°°11°°

1.1K 41 33
                                    

Może już nie yoshi
Pov. Yoshi
Stali i gapili się na nas ale na szczęście  magister ich ogarnął tylko ewron dostał w mordę

M:ewron kur*a
E:co
M:*daje w mordę ewronowi*gówno
E:ała weź
Y:chłopaki spokój
M,E:dobra

Była już 22 jak skączyliśmy w to grać więc chłopaki już powoli wracali do domów został tylko ewron, magister i nexe a ewron i magister zaczęli się kłucić

M:no Jezu ewron przepraszam ale ostrzegałem
E:ale ty nie wiesz dlaczego tak stałem
M:yy....nie
E:no właśnie
N:a dlaczego niby
E:nieważne wam dwum nie powiem
Y:XD
E:majonez choć ze mną
Y:już idę
Po chwili
Y:no to
E:nie chciałem tego ale
Y:no mów szybko przyjacielowi możesz zaufać
E:no bo...ja....
Y:no ewron ja cię nie pośpieszam ale mów bo chłopaki zaraz nie wytrzymają
E:bo ja zakochałem się w nexe i zanim zaczniesz krzyczeć to wiedz że nie chciałem tego naprawdę bo wiedziałem że on ma ciebie i ja przepraszam
Y:spokojnie nie jestem na ciebie zły rozumiem że ty też coś do niego czujesz
E:ale i tak nigdy z nim nie będę
Y:ej ale kto powiedział że nigdy mam świetny pomysł
E:naprawdę
Y:tak a teraz chodź
N:no i co
Y:gdzie magister
N:poszedł do siebie kiedy tylko powiedziałem mu że nigdy go zaha nie pokocha i tyle
Y:ojojoj
N:a ty ewron co nic nie mówisz

Pov. Ewron
Gdy stałem za fifim nagle nexe wyjżał zza niego zadał mi to pytanie i uśmiechnął się(o tak:😊) a ja zrobiłem się cały czerwony i odparłem:

E:a nie wiem tak poprostu nie mam co mówić
N:yhy....ej może się jutro spotkamy w maku o 15 jak wam pasuje
Y:mi pasuje
E:mi też akurat nic nie robię
N:ej ewron
E:tak!?
N:dlaczego jesteś cały czerwony
E:eee....no..ten.... Zimno mi trochę
Y:no wsumie bo drzwi są otwarte
N:dobra ja już musze lecieć, ewron odprowadzić cię
E:spoko
N:to chodź

Nie wierzyłem w to co się stało NEXE CHCIAŁ MNIE ODPROWADZIĆ DO DOMKU może to był ten plan Filipa ale nie wiem może w końcu mu wyznam co czuje muszę tylko zapytam filipka jedną rzecz

E:nexe poczekaj chwilkę
N:dobra
E:Filip tylko mów szeptem nie chce żeby usłyszał nas nexe
Y:dobra ale co chciałeś
E:mógłbym mu teraz w sumie powiedzieć co czuje ale się trochę wstydzę
Y:spokojnie dam wam szansę
E:dzięki kochany jesteś
Y:NEXE!! musimy pogadać poważnie
N:no dobra ewron zostawisz nas na chwilkę
E:pewnie
N:no to o czym chciałeś pogadać
Y:nexe bo my....musimy zerwać
N:a..ale dlaczego
Y:posłuchaj mnie to nie jest tak że cię już nie kocham bo bardzo cię kocham najbardziej na świecie ale wyjeżdżam możliwe że nawet na miesiąc a związek na odległość to słaby pomysł ja przepraszam cię nexe*płacze*przepraszam
N:a..al...
Y:nie proszę cię odejdź już proszę daj mi pobyć sam zanim wyjadę
N:*płacze*i tak cie kocham żegnaj..
E:chodź tu*tuli nexe*
N:idziemy już ja chce do domku
E:dobrze ale nie płacz już bo ja zacznę
N:no dobrze

I tak szliśmy chwilę

E:nexe
N:tak?
E:może pójdziemy przez park
N:dobrze

Poszliśmy więc przez park i wtedy stało się to...

E:noga mnie trochę boli
N:to może usiądź
E:dobra
N:ewron ja muszę Ci coś powiedzieć
E:no ja wsumie też ale co takiego
N:bo mandzio mi powiedział ostatnio że.... Ehh może ty zacznij
E:no bo ja ten.....nie wiem jak ci to powiedzieć(zawstydziłem się i zrobiłem się cały czerwony ale nexe położył swoją rękę na moim ramieniu)
N:spokojnie dasz radę no przyjacielowi nie powiesz
E:tylko że ty nie jesteś moim... przyjacielem
N:jak to nie
E:bo jesteś moim no..
N:kim ewron
E:*całuję nexe*tylko crushem....

Wtedy wiedziałem że jestem cały czerwony więc zatkałem twarz rękami i zacząłem płakać ale nexe wziął moje ręce z twarzy, wytarł łzy i pocałował w czoło

N:fifi chyba nie będzie zły jak będziemy razem chwilkę
E:raczej nie <3

Przytulił mnie i pomógł mi wrócić do domu bo noga dalej bolała
<|>|<|>|<>||>¦><<||<<>||<<><|<>|C.D.N.❤️☺️🔥

YOSHI X Nexe (ale Jednak Nie) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz