YOSHI X Nexe (ale Jednak Nie)

)8(

Zanim zaczniemy bonusik
Nie wiedziałam, że aż tak uwielbiacie tą książkę, że aż chatę rozwalacie xddd
Ja jej osobiście nienawidzę :)
_____________________________________
Pov. Nexe
Spotkałem się z jaworem ale wolałem być wcześniej więc o 17:50 już byłem na miejscu i czekałem na niego, nagle ktoś zasłonił mi oczy

N:kto to!?
J:to ja, jawor
N:Jezu weź już tak nigdy nie rób
J:okej, a co chciałeś
N:dowiedzieć się jednej rzeczy
J:to słucham jakiej
N:O co chodziło na km wtedy, że niby odbieram ci Filipa
J:no tak mogłem się spodziewać, że tego będziesz chciał ale najpierw, czy masz telefon przy sobie?
N:nie akurat
J:aha to dobrze, bo ja nie pozwolę abyście byli razem (jawor is my bro, my Brother)

I wtedy zemdlałem, nawet nie wiem jak. Obudziłem się w ciemnym pokoju przyczepiony do kaloryfera chyba KAJDANKAMI i nagle usłyszałem, że ktoś tu idzie więc zacząłem wołać

N:pomocy!!!
??? - nikt cię nie usłyszy
N:kim jesteś?
J:nie poznajesz starego kumpla
N:JAWOR!? mogłem się domyślić, że to ty ale co ja tu robię
J:na razie tylko drzesz mordę
N:wypuść mnie proszę!?
J:wypuszcze pod jednym warunkiem
N:zrobię wszystko tylko mnie wypuść!!! *płacze*
J:dobrze ale żebyś tego później nie żałował
N:co takiego??
J:no to wiem co musisz zrobić
N:gadaj szybko
J:dobrze a więc...ZERWIJ Z FILIPEM
N:nigdy!!!!
J:no to zostaniesz tu, a ja tylko wykorzystam ten czas
N:dlaczego to robisz
J:bo gdyby nie ty, gdyby cię nie było może Filip był by ze mną ale nie po co LEPIEJ ZOSTAWIĆ BIEDNEGO JAWORA. Nikogo już nie obchodze, a ty masz wszystko co byś chciał
N:przecież nie jesteś sam
J:wiesz co teraz to tylko możesz liczyć na szczęście czy zginiesz czy nie
N:ale jak to, JAWOR?!?
J:jeśli Filip się ze mną umówi to cie wpuszczę może, a jak nie to zadzwonimy sobie do niego pożegnasz się z nim ostatni raz
N:nie rób tego JAWOR BŁAGAM!!!
J:haha głupiutki piesek i dzisiaj niema kolacji żegnam
N:NIE!!!! JAWOR!!!!

Pov. Jawor
Jestem z siebie dumny ale dobra pisze do Filipa
J:HEJA
Y:co chcesz
J:żebyś dał mi 2 szanse
Y:w sensie
J:ehh.....możemy się spotkać dzisiaj w parku
Y:no dobra o 19:30 może być
J:jasne <3
Y:to pa
J:pa

Pov. Yoshi
Hmm..... Jawor chce się spotkać to trochę dziwne ale okej dam chłopowi 2 szansę za 30min muszę już być w parku więc lepiej zacznę się zbierać ale najpierw napisze do nexe

-hejka nexe<3
-halo jesteś
-nexuś<3
-jesteś zły
-halo

Hmm nawet nie odczytał ale pewnie zajęty jest dobra idę na to spotkanie z jaworem
Na miejscu
Y:hejka jawor
J:cześć
Y:co chciałeś
J:no pogadać ale wsumie to trochę głodny jestem
Y:to może pójdziemy do maka albo KFC
J:pewnie to do maka
Y:okej

W maku

Y:no to co chciałeś
J:no bo jesteś dla mnie dobrym przyjacielem ale no
Y:no
J:no zakochałem się w tobie i nie wiem co mam zrobić
Y:no ale ty wiesz...
J:tak wiem że ty masz nexe ale chociaż możemy spróbować tylko raz proszę
Y:ale jak nexe na to zareaguje, a tak w ogóle gdzie on jest
J:jak to gdzie?
Y:no bo nie odpisuje, nie odczytuje, nie dzwoni, nie odbiera itp. Więc zaczynam się bać
J:ale nie przejmuj się nim, niema go tutaj przecież
Y:ale jawor ja się martwię o niego
J:wiem ale....
Y:nie! Albo mi powiedz gdzie on jest albo idź ode mnie i zostaw mnie w spokoju
J:tak chcesz grać, dobrze. Wiem gdzie on jest ale powiem ci dopiero pod 1 warunkiem
Y:jak to jakim niby
J:🔞❤️ (sex jawor, sex)
Y:O nie, niema opcji
J:dobrze więc go zabije niestety los nie uśmiechnął się do niego
Y:nie! Jawor! No... dobra mogę❤️🔞 ale potem masz wypuścić nexe, jasne
J:no i od razu lepiej się z tobą gada, a teraz zapraszam do mnie

Sam nie wierzyłem, że to robię ale zgodziłem się, byle by jawor nie zabił nexe, to było moje największe  zmartwienie ale dobra jakoś muszę to zrobić z nim

Rano

Y:JAWOR wstawaj!!
J:co mnie budzisz
Y:gdzie jest nexe
J:ehh miałem Ci powiedzieć tak
Y:no tak gdzie on jest!?!?
J:ubierz się i pójdziemy
Y:okej

W piwnicy jawora (jego piwnica to taki kantorek doknesa XDDD)

J:nexe wstawaj
N:nie spałem przez 2dni, źle się czuję jestem bardzo głodny
J:nie marudź już, bo śniadania ci nie dam
N:wypuść mnie
J:hmm zobaczmy czy Filip się zgodził na 🔞❤️
N:on nigdy by tego nie zrobił z tobą
J:to się go zapytajmy. Filip!!
N:yoshi!!!!
Y:nexe..... Ale co tu się stało
N:ten debil mnie porwał
N:ale czekaj nie zgodziłeś się prawda?!
Y:j..ja...... Zgodziłem się
N:*płacz*ale jak to
Y:inaczej byś tu został dłużej ja nie chciałem (wszyscy wiemy, że chciałeś)
J:weź przyznaj że ci się podobało
Y:co!?
J:około 4 rano mówiłeś tylko "jaki to świetny w tym jestem" głaszcząc mnie po włosach
Y:ja nic nie pamiętam
J:no trudno to już nie mój problem
N:wypuscisz mnie jawor
J:no pewnie już
Y:JAWOR!!!! Już!!!!
J:dobra widzisz nic się nie dzieje
N:Filip błagam zostaw mnie samego na 1 dzień
Y:ale nex.....
N:jeden dzień proszę....
Y:dobra
J:no to skoro już wypuściłem nexe toooo......
Y:nawet o tym nie myśl
J:i tak to zrobię
????????????????????????????????
jak się podoba bonus (802 słowa bez notatki) ❤️❤️❤️

Chujowy ci powiem