35 • END

927 44 10
                                    

MinSwag: gdzie ty się podziałeś?

J-Hope: musiałem się na chwilę wróci do mieszkanka no...

MimSwag: Po co? Niedługo mamy samolot

MinSwag: Namjoon pisze że Jin wariuje

MinSwag: Wracaj tu szybko...

J-Hope: Już już...

J-Hope: jak baba z okresem...

Po kilku minutach Hoseok wsiadł do samochodu witając się z narzeczonym buziakiem. Zapiął pasy i czekał aż Yoongi ruszy na lotnisko.

- Yoongiś~ jedźmy już... - jęknął kiedy poczuł wzrok chłopaka na sobie. Najpierw pisał do jego żeby się śpieszył a teraz sam stoi.

- Co tak długo ci zajęło? - zapytał Yoongi odpalając silnik i jadąc w stronę lotniska.

- Szukałem pierścionka ojca... - założył na palec dany przedmiot - Mówił ,że przynosi mu szczęście... - spojrzał morderczym wzrokiem słysząc parsknięcie ze strony chłopaka.

Yoongi już się nie odezwał w sprawie pierścionka Hoseoka. Cała drogę przesiedzieli w ciszy jednak nie była ona niezręczna. Po kilkunastu minutach byli już na lotnisku gdzie czekali ich rodzice i przyjaciele.

- Nareszcie! - warknął Jin - Prawie tu na zawał zeszłem! Co byście zrobili gdybyście na własny ślub się spóźnili... Yah~!

Narzeczeństwo zignorowało wybuch agresji "matki". Zaczęli się śmiać. Z jednej strony było to urocze jak ich hyung się złości z drugiej była to komedią widząc Namjoona ,który stara się go uspokoić. Po kilku minutach usłyszeli krzyk TaeHyunga który powiedział że czas na ich lot.

Wylądowali na Jeju. Tak. Postanowili ,że tu urządzą małe przyjęcie weselne na rodziny i przyjaciół. Przyjęcie trwało w najlepsze. Rozmów i śmiechu było pełno. Hoseok udał się na balkon gdzie patrzył na ładny zachód słońca. Szczególnie nad morzem, gdzie odbijające się w wodzie promienie tworzą z cudowną paletą barw nieba obraz. Kula ognia zanurzająca się w głąb morza, powoduje
że wszystkie żyjące istoty wstrzymują na chwilę oddech, by w ciszy oglądać to wspaniałe zjawisko.

- Co robisz tutaj sam? - usłyszał za sobą dobrze znany głos, już swojego męża.

- Chciałem zaczerpnąć świeżego powietrza - powiedział i ponowne spojrzał w stronę morza. Chwilę później poczuł oplatające go ręce i czuły pocałunek na karku.

- Wszytsko będzie teraz dobrze kochanie...






a/n: KONIEC!

Dziękuję że dotrwaliście do końca tej książki mimo dużych przerw pomiędzy rozdziałami. Teraz po tej książce będę się starała dokończyć Vampir Pupil 2 (muszę znaleźć notatki z tej książki). Po Vampir Pupil 2 będzie kolejna książka. Jej! Wstawię opisy do wyboru 😅 .

1. Namjoon trafia do liceum w którym zwraca uwagę na SeokJina - zakompleksionego geniusza. Całymi dniami potrafi mieć nos w książkach a przerwy spędzać w bibliotece z "uprzejmą" bibliotekarką. Namjoon postanawia wyrwać go z tego amoku jak i pomóc mu posmakować innego życia.

Uwagi: rozdziały opisowe, Chat, boyxboy

2. Społeczeństwo podzieliło się na wilkołaki i wampiry. Jednak są połączenia wampirów i wilkołaków nazywane hybrydami. Zazwyczaj są to mieszańcy, potocznie zwani ludźmi. Wyróżniają ich dwu kolorowe oczy.

Co jeśli jedna z istot nadprzyrodzonych spotka hybrydę ,której życie toczy się wokół białego proszku?

Bitter Drugs - Gorzki narkotyk
TaeGi
Top!myg Bottom!kth

*Opisy mogą ulec zmianie.

DAYDREAMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz