Mafia pt.2 *

1.1K 48 46
                                    

9/10- za 5 minut

Jeżeli ktoś nie czytał ,bądź nie pamięta co się stało w poprzednim rozdziale polecam ,wrócić do niego :)

Taeil
...Siedziałaś w domu przestępcy już 2 miesiąc. Chcąc nie chcąc powoli zaczynałaś się przyzwyczajać do Taeila. Codziennie do ciebie przychodził umilać czas. Raz nawet  pozwolił Ci wyjść na dwór. Gdybyś poznała go w normalnych okolicznościach na pewno byś się z nim zaprzyjaźniła ,a może nawet coś więcej...Tego nie wiesz. Pewnego razu kiedy spałaś usłyszałaś straszny krzyk. Natychmiastowo obudziłaś się myśląc ,że tylko Ci się przyśniło. Niestety to nie był sen. Zaczęłaś się rozglądać za Taeil'em ,gdyż to jego pokój ale nigdzie go nie było widać.

Chwiejnym krokiem podążałaś za krzykami. Dotarłaś do piwnicy. Cicho otworzyłaś drzwi i zeszłaś na dół...widok jaki tam zastałaś był przerażający. Na krześle siedział jakiś młody chłopak cały we krwi obok niego dwóch facetów, a w środku tego przedstawienia Taeil. Taeil odwrócił się w twoją stronę jakby w zwolnionym tępię. Był prawie cały we krwi, krwi tego biednego chłopca. Wtedy spojrzałaś w oczy swojego porywacza. Widziałaś tam szaleństwo i pewnego rodzaju satysfakcje. "Potwór" -pomyślałaś...

 "Potwór" -pomyślałaś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Johnny
...Nie odzywałaś się do Johnnego. Bałaś się. W pewnym momencie chłopak nie wytrzymał:
-Pokaże Ci co to jest strach przed kimś - powiedział wkurzony i złapał Cię za nadgarstek.

Zaprowadził Cię w nieznane Ci pomieszczenie i przywiązał twoje ręce do krzesła. Z tobą do pomieszczenia został wprowadzony jakiś mężczyzna, on również został przywiązany. I tu zaczęła się zabawa. John od razu przeszedł do rzeczy i zaczął torturować ów mężczyznę. Chciałaś zakryć oczy ale twoje ręce były zakneblowane. Krzyczałaś i błagałaś ,aby przestał...zresztą nie tylko ty. W końcu zamknęłaś oczy...

 W końcu zamknęłaś oczy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

TaeYong
...Nie dogadywałaś się z Tae. Ciągle mu odpyskowywałaś i sprzeciwiałaś. Robiłaś to tylko dlatego,  aby pokazać swoją siłę. Mogłoby się wydawać ,że wasza relacja oprócz porywacz-ofiara polegała na walce o dominacje.

Pewnego razu chłopak nie wytrzymał i uderzył Cię dość mocno ,abyś straciła przytomność...

Pewnego razu chłopak nie wytrzymał i uderzył Cię dość mocno ,abyś straciła przytomność

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Reakcje Nct 127 | ft. Lucas jako poradnik flirtowaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz