+ Jerome Valeska

533 17 27
                                    


#1 Postać

#2 Kim jesteś?Kuzynką Bruce'a Wayne'a

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

#2 Kim jesteś?
Kuzynką Bruce'a Wayne'a

#3 Gdzie się spotkaliście?
Na balu dobroczynnym, na którym Jerome udawał magika

#4 Jego pierwsza myśl?
''Tego się właściwie nie spodziewałem... Czas na zmianę scenariusza. ''

#5 Pierwsze spotkanie
Stojąc wraz ze swoim kuzynem, Brucem Waynem, rozmawiałaś z prowadzącą całej gali, niejaką Leslie Thompkins. Wydawała się ona miłą i sympatyczną kobietą. Nie dziwotą było to, że wpadła Alfredowi w oko. Kompletnie tego nie ukrywając, kamerdyner flirtował z nią jak tylko mógł. Mężczyzna posiada obszerną wiedzę i wiele specjalnych umiejętności, jednak zapomniał podszkolić się w jednym - w rozmowie z kobietami. Momentami, słysząc jego teksty, miałaś ochotę zapaść się pod ziemię i nigdy więcej się do niego nie przyznawać.

Znudzona, spojrzałaś na sukienkę Leslie. Jej ciemny odcień podkreślał urodę kobiety. Wyobraziłaś ją sobie w białym kolorze, jednak stwierdziłaś, że czarny faktycznie bardziej pasuje.

- Podobno ma się zjawić magik? - zagadnął brunetkę Alfred, wyrywając cię z zamyślenia.
Zaciekawiłaś się mocno i skupiłaś z powrotem na rozmowie. Od zawsze fascynowały cię sztuczki.

- Zgadza się - odpowiedziała. - Przepraszam was, ale muszę lecieć na scenę. Przyjęcie lada moment się rozpocznie, sami rozumiecie.

Magik nie był taki zły jak się spodziewałaś. Całkiem nieźle sobie radził, a nawet kilka z przedstawionych przez niego sztuczek, widziałaś po raz pierwszy. Nie wiedziałaś, czy to zasługa dobrej intonacji, czy może jakiegoś innego czynnika, ale jego głos miał w sobie nutkę szaleństwa, co ci się bardzo podobało.

Nagle, jego asystentka, zaciągnęła na scenę klasyczne pudło, dające złudne wrażenie przecinania ciała osoby, która jest w środku. Magik spojrzał w stronę dziewczyny, a następnie z powrotem na widownię.

- Czy na sali jest jakiś ochotnik, który chciałby wziąć udział w mojej następnej sztuczce? - zapytał.

Automatycznie podniosłaś rękę w górę.

- Ja mogę - powiedziałaś donośnym tonem, aby mógł cię usłyszeć z końca pomieszczenia.

Mężczyzna szybko cię dostrzegł i uśmiechając się delikatnie, gestem ręki zaprosił na scenę.

- Wielkie brawa! - powiedział.

#6 Czym mu zaimponowałaś?
Kiedy jego występ zaczynał przeradzać się w makabryczne przedstawienie z rodu najgorszych horrorów, zachowałaś zimną krew i nie panikowałaś.

#7 Kto zrobił pierwszy krok?
On

#8 Co w tobie lubi najbardziej?
Obojczyki

Preferencje i imagify; GOTHAM Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz