Ehh... Dziś znowu musiałam ratować jakiegoś nowego rekruta z rąk tytana.
Muszę przyznać, że jest to męczące.
I jeszcze po tym muszę uciekać by mnie nie złapali. Żaden z zwiadowców nie wie kim jestem naprawdę, ale dali mi pseudonim " Skowronek", ponieważ doskonale posługuje się trójmanewrem i wyglądam wtedy jak bym latała. W dodatku jestem wtedy bardzo szybka, więc nawet nie wiedzą oni Kiedy przychodzę ani Kiedy odchodzę, dlatego też nigdy mnie nie złapali.Może się to wydawać dziwne że mnie jeszcze nie rozpoznali, ale swoją ucieczkę planowałam już długo przed samym czynem. Albowiem upozorowałam swoją śmierć w taki sposób, że w nocy Kiedy wyszłam na spacer niby zauważyłam kolesia, który zaczepił pewną kobietę, więc ja chciałam ją obronić i zaczęłam się z nim lać i wtedy miał on wyciągnąć sztylet i go we mnie wbić a później miał zakopać moje ciało gdzieś gdzie nikt nawet nie wie że istnieje takie miejsce. ( Boże mam nadzieję że zrozukieliscie bo jak narazie to się sama gubię) Jestem pewna, że wierzą w tą bzdurę i nie muszę się bać o to że mnie rozpoznają. Bo wtedy nie byłoby za kolorowo. Żołnierz który był w najlepszej 10 postanowił sobie iść poza mury i żyć tam kilka lat. Tch...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
O Chrystus dobra dzięki za uwagę i czas poświęcony na tą moją 1 część xD.

CZYTASZ
--ℙ𝕤𝕖𝕦𝕕𝕠𝕟𝕚𝕞 " 𝕊𝕜𝕠𝕨𝕣𝕠𝕟𝕖𝕜"-- Levi X Reader
FanfictionNazywam się T/I i jestem poza murami już 7 lat. Dlaczego? Od dawna miałam dosyć życia w zamknięciu, więc wstąpiłam do Zwiadowców lecz po tym ukradłam maszynę do trójmanewru i uciekłam za mury. Może się to wydawać szalone, ale moim zdaniem była to na...