Koronavirus.***
Wreszcie, nadszedł.
Przybył, za zbeszczeszczenie domu który dzielicie. Plucie jadem na granice, wyśmiewanie tradycji oraz trudnej historii waszych braci.
Za wasze uprzedzenie, wywyższanie, brak pokory.
Poczucie niezniszczalności, gdy w wojnach niszczycie. Za bogactwo, z którym się nie liczycie.
Za podziurawienie gleby w poszukiwaniu niezliczonych zasobów ropy naftowej.
Minerałów oraz złota.
Za zanieczyszczone rzeki, lasy i powietrze.
Za budowanie coraz więcej pojazdów, autostrad.
Za próbę kontrolowania pogody, a także wycieczki w kosmos...
Za brak myślenia i współczucia, mimo, że was tym obdarzino.
Stoicie...
I macie okazję zobaczyć, co żeście uczynili.
Szapita. <3