Hej, Kim.
Znowu zniknąłem. Ale już jestem.
A przez te kilka dni trochę się działo.
Nie wiem, od czego zacząć, ale... wow, będziesz w szoku.
Zaproponowano mi udział w sesji zdjęciowej, ale odmówiłem.
Tak samo było z wywiadem dla jednej z większych gazet. Z chłopakami zawsze staraliśmy się o to, żeby nas zauważyli i zapragnęli o nas napisać, ale... nie mogłem. Nie wiem, ale coś mnie blokuje.
I gdyby tego wszystkiego było mało, mój menedżer strasznie się wkurwił. Zagroził mi, że jeśli się nie ogarnę, mogę pożegnać się z zespołem.
Nie mam pojęcia, co robić. Może powinienem w jakiś sposób wyzbyć się tych wszystkich uczuć, tego bólu?
Wszystko się wali, moje życie nie jest takie cudowne jak przedstawiają to kolorowe pisemka, a ja mogę zostać wyrzucony. Czy mogłoby być gorzej?
CZYTASZ
diary | kim taehyung |
FanfictionTaehyung chodzi do psychologa. Pewnego dnia dostaje od niego dziennik, w którym za zadanie ma pisać wszystko to, co czuje. Ma być to pewnego rodzaju terapia. Myślicie, że to pomoże?