Biała tygrysica

🐯 22 🐯

Od tamtego jakże dnia  minęły 2 miesiące nie będę opisywać bo to się skończyło tragicznie od tej sytuacji każdy wie co robi i  bynajmniej nie wchodzą mi w drogę
Owszem luną jestem  dla nich   jak tylko potrafię oni szanują mnie ja szanuje ich lub od wrotnie

Siedzę właśnie przed telewizorem w naszej sypialni
Gdy nagle zrobiło mi się niedobrze

Pobiegłam szybko do łazienki  i wszystko co zjadłam na obiad  zwymiotowałam

Wstałam umyłam zęby potem twarz i wyszłam z łazienki prosto do  łóżeczka camili malutka ma już 5 miesięcy  chciałam ja wyłożyć z łóżeczka Ale się źle poczułam

*mamo  przyjdź  zaopiekuj się  Camillą   ja źle się czuję - powiedziałam w myślach do mamy Ryana 

Nic nie odpowiedziała
Po 10 minutach słyszałam cieszkie kroki
Spojrzałam w stronę drzwi a za drzwi wyłonił się   Ryan

-Ellie miała przyjść nie ty - powiedzialam

-skarbie co się dzieje - zapytał - mama do mnie szybko przyszła   powiedziała że źle się czujesz więc zostawiłem wszystko i przyszłem  -powiedział

-jesteś kochany skarbie - powiedziałam całując go ale moment później znów źle się poczułam  nogi mi się ugieły a później nic nie pamiętam nastała ciemność

Obudziłam się w łóżku szpitalnym

Obróciłam głowę w prawo i zauważyłam Śpiącego Ryana

Musnęłam mu rękę po czym się  przebudził

-Summer skarbie w końcu się obudziłaś - powiedział całując mnie

-pić - powiedziałam z sacharą w mordzie

-już Ci daje - powiedział i podszedł do szafki i sięgnął kubeczek i nalał wody podał mi wzięłam  kubeczek i zaczęłam pić

-dziękuję  - uśmiecham się - ile spałam? - zapytałam

-2 tygodnie  nie wiem jak możesz tyle spać - zaśmiał się

-jak dwa tygodnie skarbie - zapytam

-nie wiem misiu  - powiedzial - zaraz przyjdzie lekarz

Akurat gdy to powiedział lekarz wszedł z  czym w ręku

- dzień dobry - przywitał się po czym spojrzał na mnie - oo witam panią wkoncu pani się obudzila - dodał

-musiałam kiedy hee - zaśmiałam się - i jak ze zdrowiem - zapytałam

-wszystko okey mam nowinę - powiedział

-słucham

-jest pani w ciąży to  już 10 tydzień - powiedzial

-będę mamą? - zapytałam

-tak  ale teraz musze zmykać do innych  pacjenotow  tu ma pani wypis po iewaz wyniki wyszły bardzo dobrze - powiedzial  i  podał mi wypis i wyszedł 

-Ryan co się stało - zapytałam się go

-będę ojcem - zapytał

-już jesteś ojcem jednego dziecka - powiedziałam smutno  bo nie ma dziecka  pierwszego ze mną tylko z jakąś dziwką

-właśnie ze  będę dopiero - powiedział - Camilla nie jest moja córką to córką jakiego fagasa zdradziła mnie - powiedział

-ohh  no tak dziwka zawsze zostanie dziwką - zaśmiałam się

-bardzo się cieszę że zostanę tatusiem  skarbie tyle czekaliśmy - powiedzial