Rozmawiałam z rozicami już chyba 5 godzin nie czuję się zmęczona z czego się bardzo cieszę
- mamo mogę się coś zapytać - zapytałam
-słucham cie córeczko
-co się stało z Ryan'em ? - zapytałam
-oj córeczko naprawdę chcesz widzieć? - zapytał ojciec
-tak bo to w końcu mój mate - powiedziałam nie wiem czemu ale w moich oczach poczułam łzy
-dobrze więc jeżeli chcesz wiedzieć to ci powiemy - powiedziała - więc Ryan - przestała spojrzała na tatę on tylko pokiwał głową na znak by dalej mówiła - ma żonę i dziecko - powiedziała po chwili
- jj.. Jjjak dziecko żonę? - zapytałam już płacząc
-nie wiem córeczko wiem tylko to że po tym co mu powiedziałaś załamał się za to jego watacha cie pokochała bardzo za to że nie dajesz na głowę sobie wejść jego rodzice też cię pokochali ale on jakiś półtora roku temu pojechał na imprezę i poznał tam jakąś lafirynde tak oto ostała się jego żoną moze tez dlatego że zaszła z nim w ciążę -skończyła po czym spojrzała się na mnie smutnym wzrokiem
-on wie że byłam albo że jestem w śpiączce? - zapytałam
-nie córeczko on nic nie wie pół roku po tym jak on do cie ie pisał dzwonił przestał też przychodzić powiedzieliśmy mu ze wyjechalas i nie wiemy gdzie - powiedział tata
-dobrze zrobiliście ale jeżeli można zostawcie mnie sama okey pójdę się wykąpać i spać - powiedziałam lekko się uśmiechać
-dobrze jutro wpadniemy - powiedziała mama
-będę czekać
-paaa
-mamo a Moi przyjaciele wiedzą
-tak wiedzą codziennie przychodzili i jutro też przyjdą nie wiedzą że się obudziłaś więc to będzie niespodzianka - powiedziała całując mnie w czoło po czym tata zrobił to samo
I wyszliPoszłam się kąpać po wykąpaniu położyłam się spać i zasnęłam
**************************************************************
Rano obudziłam się z uśmiechem na ustach ze w końcu zobaczę moich przyjaciół
Zobaczyłam która godzina
13:50 no za jakieś 10 minut powinni być więc pościeliłam łóżko tak jak by myśleli że mnie no już z nimi nie ma i poszłam się wykąpaćPo wykąpaniu zobaczyłam która godzina 14:30
Weszlam na salę już ubrana przy łóżku siedziaeli moi przyjaciele
Czy oni nie słyszeli jak weszłam? Okey-czemu ona odeszła - zapytała płacząc Sarah
-ale ja bym w łazience się tylko wykąpać nigdzie nie Odeszłam - odezwałam się na co się obrucil i ruszyli w moim kierunku
-Summersonix tak bardzo tęskniliśmy - powiedziała
-ja też uwierz mi ją też kochani - zaśmiałam się
-kiedy się obudziłaś - zapytała wycierając łzy
-wczoraj w popołudnie chyba jakoś tak - powiedziałam
-wspaniale w końcu jesteś z nami nie wyobrażam sobie życia bez ciebie moja siostro - zaśmiałam się na jej odpowiedź
- a kiedy wychodzisz - zapytał tym razem Ethan
-za 6 lub wcześniej dni nie potrafię wam tego powiedzieć ale porostu jak wyniki będą dobre - powiedziałam
CZYTASZ
Biała tygrysica
Loup-garouHej nazywam się Summer Hood mam 18 lat mam 1,86cm wzrostu Mam szare włosy w takich sie urodziłam a moje oczy są nie typowe lewe oko mam błękitne a prawe ciemne brązowe Zaokrąglona tam gdzie potrzeba uwielbiam sport jak i różne sztuki walki Na...