Dwóch największych psychopatów trafiło do oddzielnych Światów Więziennych. Miało być spokojnie, prawda? Tylko co się stanie, jeżeli po osiemnastu latach uda im się wydostać?
~~~~~~~~~~~~~~~~
Okładka wykonana przez @WNTGofficial/blackmarqueza
- Kol! Gdzie jest ten Diabeł w przebraniu?! - zwróciłam się do brata, trzaskając drzwiami wejściowymi
- Tu, droga siostro - powiedział Klaus wychodząc z kuchni, tym samym podchodząc do mnie - Co cię sprowadza z powrotem do Mystic Falls?
Przewróciłam oczami
- Nie zdajesz sobie sprawy co dzieje się w tym domu, co? Freya mnie zaprosiła, powiedziała ze dokonała niesamowitego odkrycia - mówiąc to uśmiechnęłam się
Nik wyglądał na zdziwionego, lecz mimo wszystko próbował zachowywać się naturalnie
- Zatem, witaj w domu Rebekah - powiedział uśmiechając się, rozłożył ramiona by mnie przytulić, gdy podeszłam bliżej i zaczął mnie przytulać powiedział: - Parkowało mi droczenia się z tobą, dokuczanie Frey- i to nie to samo
Wyminęłam brata i udałam się do kuchni, zauważyłam stojącego w niej Elijah
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Dzień dobry - powiedział podchodząc do mnie - Miło znów widzieć cię w domu
Uśmiechnęłam się i go przytuliłam
- Wiesz może, co takiego odkryła Frey- a? Cytując Rebekah - zapytał bruneta, Klaus stojący za mną, a Elijah zmarszczył brwi
- Odkryła coś? - zapytał zupełnie nie wiedząc o co mu chodzi
- Ja tez nic nie wiem - powiedział Nik - W tym domu kryją się sekrety przed nami
- Hej Rebekah! - powiedziała szczęśliwie Frey- a schodząc ze schodów, jej uśmiech zszedł po zobaczeniu min naszych braci - Super, ze jesteście. Niedługo wszystko wam wyjaśnię. A ty miałaś mieć nie mówić
Uśmiechnęłam się do siostry przytulając ją
~*~
Siedząc w salonie usłyszałam dzwonek do drzwi, niestety straciłam nadzieje na to, ze ktokolwiek ruszy dupę z kanapy.
- W takim razie otworze - powiedziałam podchodząc do drzwi wejściowych. Otwierając je zobaczyłam przemoczoną od deszczu, blondynkę - Kim! Wchodź do środka
Po chwili dziewczyna była już w salonie, i na widok moich braci i Frey- i się uśmiechnęła.
- Kimberly, co się stało? - zapytał Kol mierząc dziewczynę wzrokiem
- W dość dużym skrócie, wydostałam się z Świata więziennego i padał deszcz - powiedziała, po czym zwróciła się do mnie - Pożyczysz mi jakieś ubrania? I mogę tu zostać na jakiś dłuższy czas?
- Tak, oczywiście - powiedziałam, po czym zaprowadziłam są do gościnnego pokoju i dałam jej suche ubrania
- Wielkie dzięki - powiedziała, po czym weszła do pokoju moja siostra
- Chce wie z wami podzielić tym co znalazłam - powiedziała
Poszłyśmy do jednego z pokoi, w którym znajdowaliśmy się księgi naszej rodziny. W środku było już całe rodzeństwo
- Słuchajcie porządkując to miejsce znalazłam nasze „akty urodzenia" miej więcej tak to można nazwać. Esther zapisywała nasze imiona oraz daty urodzenia wraz z godzinami, wszystkie są zapisane starym alfabetem, na czymś czym kartką nie da się nazwać. Oprócz jednego, którego nigdy wcześniej nie widziałam - powiedziała Freya przenosząc jakieś papiery - To co jest na nim napisane bardzo mnie zdziwiło
- Co tam było napisane? - zapytał Elijah podchodząc bliżej siostry i papierów
- Kimberly Diana Mikaelson, urodzona 31 października 1972 roku - powiedziała dziewczyna dając „akt urodzenia" w ręce Kim
- Co chcesz przez to powiedzieć? - dziewczyna zapytała oglądając dokładnie kartkę
- Kimberly jesteś Mikaelson- em - powiedziała Treya
Kim słysząc to prawie się przewróciła
- To niemożliwe! Mam bliźniaczkę. Ona tez jest Mikaelson- em? - zaczęła wypytywać
- Nie, nie znalazłam nic na temat Sabriny
- Wiec może to pomyłka - powiedziała Kim
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- To niemożliwe, znalazłam dziennik Esther, w którym jest napisane, ze w tamtym weszła w ciało Diany Spellman. Prawdopodobnie zaszła wtedy w ciąże, zresztą w akcie napisane jest także o Sabrinie. Jako twojej przyrodniej siostrze - powiedziała - A jeżeli bardzo chcesz możemy zrobić test DNA
