XIII - iluntasuna i ubara

425 19 6
                                    

Wstałam jak zawsze po 8 i trochę dziwnie się czułam. W sensie bolał mnie brzuch i to tak w chorobę... Przeżyje... Tylko to sobie pomyślałam. Nagle przypomniał mi się ten koszmar z dzisiaj. Kurde wiedźma... Teraz bolący brzuch... Może to przez nią?.. Nie to nie przez nią to tylko przypadek

??? - jesteś tego pewna?

A - kim jesteś?

Nagle znalazłam się w ciemnym pomieszczeniu. Z tyłu powiewał wiatr więc tam pewnie było okno. Była noc...

A - gdzie ja jestem?

??? - w przyszłości lub przeszłości możesz sobie wybrać

A - kim jesteś? - powtórzyłam pytanie gdyż wcześniej nie uzyskała odpowiedzi

??? - tym kim myślisz

A - wiedźmą?

??? - nazywaj sobie to jak chcesz ją wole imię Ubara

A - cień?

Ubara - mądra jesteś...

A - po co mnie tu wzięłaś?

??? - chcę pokazać ci twoją przeszłość dziecko...

A - nie jestem już dzieckiem

Ubara - możesz sobie o wmawiać ale tak naprawdę nic nie wiesz o tym świecie

A - możliwe że masz rację...

Ubara - nie przedłużajmy... Jak masz na imię?

A - Alexandra

Ubara - beep this is wrong answer

A - to jaka niby jest prawidłowa

U - iluntasuna

A - co to znaczy?

U - mrok

A - skąd to wiesz?

U - hehe

A - nie śmieje się

U - kim była twoja matka?

A-... Nie wiem... Nie znałam jej

U - to jak się tu znalazłaś?

A - moją matkę ktoś zaatakował w lesie i kazała mi uciekać zbiegłam tak na wprost z płaczem i dotarłem do bariery... Przeszłam przez nią i trafiłam tutaj... Ej jak ja tak właściwie byłam za barierą bez płynu lugola?

U - bo się tu urodziłaś i go nie potrzebujesz

A - skąd to wiesz?

U - bo...

W tym momencie wybudziłam się z transu. Stałam na środku korytarza a wokoło mnie stali po kolei:
-tata
-Krystian
-ewron
-Jawor
-Zaha
-bremu
Z tyłu stało jeszcze kilka osób ale mniejsza o nich...

M - no w końcu... Już się bałem że coś się stało...

Powiedział i mnie przytulił

A - ale co się stało?

E - stałaś tu w bezruchu i coś gdałaś w innym języku...

K - co się stało?

A - jak mniej więcej brzmiał ten język?

J - strasznie nie zrozumiałe z dużym naciskiem na 's' i 'sz'

A - aha...

K - ale co się tak właściwie działo

*U - nie mów im*

A - nie wiem miałam totalnego laga mózgu - powiedziałam i zaśmiała lekko

M - okej ale jakby coś się działo to mów

A - okej. Mogę już iść?

M - tak... Dobra możecie iść wszyscy

A - chłopacy czekajcie na mnie zaraz do was wyjdę

K,E,J - mhm

M - dobra ja też już idę... Wrócę wieczorem!

A - ok pa!

Tata wyszedł z domu i gdzieś poszedł. Ja w tym czasie siedziałam przed szafą i myślałam co mam ubrać. Po chwili zdecydowałam się na to:

Po ubraniu się i uczesaniu ruszyłam w stronę kuchni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Po ubraniu się i uczesaniu ruszyłam w stronę kuchni

A - chcecie coś do picia?

E - mi możesz zrobić kawę

K - mi też

J - ja po prostu wodę

A - ok siadajcie

Wykonali polecenie a ja od razu dosiadłam się do nich podając szklankę jaworowi.

A - co ja tak właściwie robiłam?

E - no po prostu stanęłaś na środku korytarza 

A - wcześniej mówiliście że coś gadałam...

J  - no tak jakby... To był taki bełkot...

W tym momencie zaczęła się gotować woda. Wstałam i nalałam wody do szklanek. Wróciłam na swoje miejsce podając chłopakom napoje.

A - to co pijemy i idziemy budować?

E - na pewno?

A - no tak przecież nic mi nie jest

J - jesteś strasznie blada...

A - nic mi nie jest!

K - spokojnie, po prostu się martwimy

J - no właśnie wiesz że możesz nam wszystko powiedzieć...

*U - nic im nie mów*

A - tak wiem...

Resztę czasu spędziliśmy w ciszy. To była jedna z tych niezbyt przyjemnych ciszy.  Tylko w tle było słychać śpiew wiosennych ptaków.

A - czemu nic nie mówicie?

J - po prostu twierdzimy że powinnaś odpoczywać...

A - rozumiem... Ale jak ja odpoczywam to wy nie budujecie bo to nie będzie fair!

E - no ok...

A - to co robimy?

J - może chodźmy nad jezioro

 K - jestem za!

E - o tak! Alex zrobisz mi wianek z kwiatków?

A - spoko



Najkrótszy rozdział ale po prostu nie mam na razie pomysłów...


Pod Wodą // nexe// korekta (9/25)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz