~16~

393 7 0
                                    

Oczkami Yuki

<Kilka dni później>

Brutalnie zostałam obudzona przez promienie słoneczne opadające na moje oczy przez niezasłonięte okno w pokoju gościnnym .Leniwie otwieram oczy i siadam na łóżku,spoglądam na drugą połowę łóżka gdzie powinien być mój mąż jednak Chrisa już nie ma w naszym łóżku,zamiast niego znalazłam leżącą na poduszce obok piękną czerwoną różę z dopiętą notką .Spytacie czemu śpimy w pokoju gościnnym ,a to proste .Przez to ,że gdzie pójdę widzę w naszym domu Chrisa z Emmą więc do czasu gdy nie kupimy nowego domu i się nie wprowadzimy nie miałam zamiaru spać w naszej starej sypialni.

Zabieram różę w dłoń i przykładam do nosa ,zaciągając się jej zapachem .Boże jak ona pienie pachnie ,oszołomiona daje różę do wazonu obok łóżka .Spoglądając na bukiet z dziesięciu róż uśmiecham się ,każda z tych róż została mi wręczona każdego ranka przez Chrisa w różny sposób odkąd wróciłam z chłopakiem do domu.Cudowny gest z jego strony na przeprosiny,dodatkowo każda z tych róż miała przyczepioną do siebie notkę która zawierała jakieś przepraszające cytaty lub miłe słowa np. kocham cię ,piękna jak zawsze .Zabrałam notkę do rąk i przeczytałam co tym razem napisał na niej mój ukochany mąż.

"Moje oczy tęskniły  za Twoim widokiem.Moje usta tęskniły za smakiem Twoich ust .Mój nos tęsknił za zapachem Twojej skóry.Moje ciało tęskniło za Twoim dotykiem .Moje dłonie Tęskniły za Twoimi dłońmi .Moje uszy tęskniły za twoim głosem i za Twoim 'Kocham cię' .Kocham was tak mocno skarbie ,że już nigdy nie pozwolę wam odejść "

Z uśmiechem na ustach wstałam z łóżka i powędrowałam do łazienki,następnie się rozebrałam i weszłam pod prysznic.Po umyciu się żelem o zapachu czekolady wyszłam z kabiny i się wytarłam ręcznikiem,następnie się nim owinęłam i wróciłam do pokoju .Podeszłam od szafy ,wybrałam ubrania na dzisiejszy dzień i wróciłam z nimi do łazienki.Następnie ubrałam na siebie czarną bieliznę i tego samego koloru  sukienkę ,która odkrywała ramiona i miała wycięcie na dekolcie w serek,następnie założyłam na stopy czarne szpilki.Będąc ubrana pofalowałam moje włosy a przednie pasma zostawiłam rozpuszczone a tylnie spięłam z tyłu głowy w kucyk .Potem zabrałam się za mój makijaż ,który był moją codziennością ,którą miałam na powiekach gdy jeszcze żyli moi rodzice.

Gotowa zeszłam na dół z zamiarem poszukania mojego męża ,i tak jak myślałam Chris był w kuchni i robił  dla nas śniadanie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Gotowa zeszłam na dół z zamiarem poszukania mojego męża ,i tak jak myślałam Chris był w kuchni i robił  dla nas śniadanie.Nie chcąc mu przeszkadzać podeszłam do niego i przytuliłam się do jego pleców .

-Hej kochanie -Powiedział Chris obracając się do mnie przodem ,następnie całując mnie w usta.

-Hej,co gotujesz?

-Jajecznicę ,może być ?

-Jasne -Odrywam się od chłopaka a następnie układam talerze na stole i nalewam sok do szklanek .

-Po śniadaniu umówiłem nas na zwiedzanie trzech domów -Oznajmił Chris siadając do stołu.

-Okey-nakładam sobie i dziecku porcję jajecznicy .

Start  AgainWhere stories live. Discover now