Rozdział 1

484 20 2
                                    

Cześć , nazywam się Yuki , a właściwie Kim Yuki. Jestem koreanką i mam 20 lat. Niedawno postanowiłam przeprowadzić się do nowego mieszkania , ponieważ chcę mieć jak najbliżej do mojej uczelni studenckiej. Studiuje ekonometrię. Jest to związane z matematyką i informatyką. Uwielbiam te dwie rzeczy. Jest przy tym trochę nauki , ale myślę że dam sobie radę. Jestem szczupła i ładna. Mam śliczne czarne włosy , które zazwyczaj rozpuszczam i sięgają mi wtedy do pasa.  Ciemne brązowe oczy i truskawkowe usta. Nos nie zbyt duży ale mały też nie. O to cała ja :

Mam parę tatuaży a mianowicie polnego kwiata na nadgarstku i duży łapacz snów na drugiej ręce na przedramieniu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Mam parę tatuaży a mianowicie polnego kwiata na nadgarstku i duży łapacz snów na drugiej ręce na przedramieniu. Myślę że o mnie to tyle. Kocham także śpiewać. Może trochę się chwale , no ale naprawdę ładnie śpiewam i nie wstydzę się występować przed publicznością. Weekendy mam wolne , dlatego w sobotę rano zawsze idę biegać , a w niedzielę tańczę. Właśnie wysiadałam z pociągu. Jeszcze kilka minut i będę w swoim mieszkaniu. Poszłam w stronę przystanku autobusowego. Zauważyłam , że jeszcze nie kursują , bo jest zbyt wcześnie aby to było możliwe. Postanowiłam wziąć taxi. One zawsze jeżdżą od godziny 5.00.  I tak zrobiłam. Idąc już w stronę mieszkania , nagle dostałam SMS.

Xyoongie271X
Cześć kochana , jesteś już w nowym mieszkanku ?

                                                   Yuuki8897
                                                 Już prawie.                                             Czekam na właściciela właściciela aby mi przekazał klucze. Podobno mam mieć współlokatora.

Xyoongie271X
A to spoczko , tylko żeby mi ciebie nie ukradł 😘

                                                  Yuuki8897
                                                   Myślę , że tak nie zrobi. Nie masz się czym martwić Yoongi. 😊

Więc póki nie ma jeszcze właściciela opowiem wam trochę o Yoongim. Właściwie to można powiedzieć że wcale się nie znamy. Nigdy nie widziałam go na żywo. Jedynie parę jego zdjęć na insta. Właśnie przez Instagrama się poznaliśmy. On zaczął do mnie pisać i jakoś tak wyszło.  Więc ogólnie mówimy sobie wszystko. Jedynie co słyszałam to jego głos. Rozmawiam z nim czasem przez telefon. Mówi że jestem jego dziewczyną i nikomu mnie nie odda. Ogółem on ma śliczne błąd włosy i ciemne oczy. Skórę ma bladą. Z tego co słyszałam to kocha śpiewać i grać na pianinie. Jest cudowny. Podobno sam czasem układa piosenki.

- Dzień dobry czy to pani kupiła to mieszkanie ? - zapytał mnie właściciel.

- Tak. - odpowiedziałam.

On szeroko się uśmiechnął i otworzył drzwi. Weszliśmy do środka. Tam panował straszny bałagan.

- Oh jejku...znowu ten chłopak nie posprzątał za sobą. - powiedział. - więc będzie pani mieć współlokatora. Rzadko po sobie sprząta. Ogólnie nie ma na to czasu. Od 5.00 do 23.00 jest zajęty. Weekendy ma wolne , ale zazwyczaj wtedy gdzieś znika. Nie zostaje tutaj. Czasem wyjeżdża do rodziców. Jest muzykiem. Kocha śpiewać , tańczyć i grać na różnych instrumentach. Pracuje u Alfreda za rogiem w sklepie muzycznym. Tam jest od 8.00 do 19.00. A później to nie wiem gdzie ten chłopak się podziewa.

- Skąd pan tyle o nim wie ? - zapytałam.

- Bo to mój siostrzeniec. - odpowiedział uśmiechnięty.

-Wow , nie wiedziałam.

On jeszcze bardziej podniósł końciki swoich ust do góry. Przeszliśmy całe mieszkanie. Mężczyzna oprowadził mnie i opisał wszystko. Weszłam do mojego pokoju. Od razu posprzątałam i rozpakowałam się. Na oknach powiesiłam ładne białe firanki. Na środku pokoju na podłodze położyłam puchaty dywan. Rozłożyłam parę świeczek zapachowych i kwiaty. Wszystko ładnie się komponowało. Ogarnęłam też miejsce współlokatora. Gdy wszystko skończyłam , wzięłam prysznic i poszłam coś zjeść. Zdziwiłam się bo lodówka była pełna , a spodziewałam się pustej. Zrobiłam sobie tosty z dżemem. Idąc do mojego pokoju , zauważyłam lekko uchylone drzwi. Tego pokoju wladciciel mi nie pokazał. Weszłam do środka i zobaczyłam cudny pokój. Było tam wiele instrumentów. Jejku , ten współlokator naprawdę uwielbia muzykę , zupełnie jak Yoongi. Usiadłam na krześle i wzięłam do ręki skrzypce. Dawno na nich nie grałam. Chodziłam do szkoły muzycznej więc wszystkiego się nauczyłam. Zaczęłam grać. Wiem , może nie powinnam bo to wszystko jego , ale nie mogłam się powstrzymać. Nawet nie zauważyłam , że jest już 23.20.

# Współlokator #

Cześć jestem Min Yoongi. Mam 22 lata i jasną karnację. Ciemne oczy i kocham muzykę. Podobno mam mieszkać z jakąś kobietą pod jednym dachem. Tak , będzie moją współlokatorką. Wracałem właśnie z sali treningowej. Ćwiczyłem 4 godziny. Wiem bardzo mało, ale dzisiaj wyjątkowo nie miałem ochoty na taniec. Wszedłem do domu i położyłem torbę koło wyjścia. Usłyszałem piękną melodie. Na początku się wkurwiłem bo ktoś grał na skrzypcach Alfreda , właściwie moich skrzypcach. On mi je wypożycza, tak jak inne instrumenty. Podszedłem cicho do drzwi i zobaczyłem śliczną dziewczynę. Siedziała na krześle i grała. Po chwili wstała nadal wydobywając muzykę z instrumentu i uśmiechała się. Była cudowna. Ona i melodia. Po chwili ładnie skończyła przeciągnięciem smyczka i odłożyła delikatnie skrzypce.

- Nie powinnam ich ruszać. Współlokator na pewno by się wkurzył jakby dowiedział się , że gram na jego skrzypcach. - powiedziała.

Ja zniknąłem za drzwiami tak by mnie nie widziała. Obserwowałem każdy jej ruch , aż w końcu poszła spać. Ja zrobiłem podobne czynności do niej i także odpłynąłem ,myśląc o niej i o mojej Yuki.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Cześć  , jak widzicie nową książka tutaj wskoczyła. Przepraszam , że tak marnuje wasz czas wyciągając was z jednej historii i ją usuwając , po czym wciągając do nowej. Przepraszam....mam nadzieję , że mi wybaczycie.



Mój tajemniczy współlokatorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz