#23

715 21 0
                                    

wstałam i zobaczyłam że obok mnie nie ma Igora, może pojechał do studia albo do domu no trudno miałam wstawać z łóżka ale zobaczyłam że otwierają się drzwi i po mnie przyszli mnie zabić za to że nie poszłam na ten peron,zaczęłam przykrywać się kołdrą

-o już wstałaś-uff to tylko Igor

-tak,tak już wstałam

-to dobrze bo mam dla nas śniadanko-powiedział i postawił tackę na której były tosty z nutellą i herbata owocowa-smacznego

-dziękuję

-chyba należy mi się jakaś nagroda-pokazał na swój policzek

-no dobrze-powiedziałam i pocałowałam chłopaka w policzek,przez co się uśmiechnął

-takie nagrody lubię,a teraz jedzmy już bo wystygnie

zabraliśmy się za jedzenie,które było pyszne

-a w ogóle zapomniałem Ci powiedzieć,dostałaś jakiś list,leżał na wycieraczce ale nie ma adresata

prawie zakrztusiłam się herbatą,która właśnie piłam,no tak zapomniałam o spotkaniu

-otworzyłeś ten list?-zapytałam zdenerwowana

nie odpowiedział

-pytam się,otworzyłeś ten list?!

-tak,dlatego tutaj z tobą jestem,żeby cię chronić

-daj mi ten list

wziął głęboki wdech i poszedł na dół,po chwili wrócił z kopertą

-jesteś pewna że chcesz to przeczytać?

nie odpowiedziałam tylko otworzyłam list i zaczęłam go czytać

widzę że ktoś tu się przestraszył i nie przyszedł na spotkanie z dawnymi przyjaciółmi a szkoda,do zobaczenia Kamilko,pilnuj się

zamarłam,wiedzą gdzie mieszkam,wiedzą że Igor jest moim przyjacielem i chcą mnie sprzątnąć,mimowolnie do moich oczu zebrały się łzy zaczęłam płakać

-proszę Cię nie płacz,nic Ci nie zrobią,będę z Tobą,będę Cię chronił,nie pozwolę im Cię nawet dotknąć-mówił do mnie Igor ciągle mocno mnie przytulając i gładząc moje plecy-już cichutko jestem z Tobą

-Igor?

-słucham

-obiecujesz że nic mi nie zrobią?

-obiecuję

....................................................................................

268 słów

będzie mi miło jeśli zostawisz coś po sobie

|ReTo|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz