#26

713 22 7
                                    

Poszłam za Igorem do pokoju,który aktualnie zajmowałam,chłopak usiadł na łóżku a ja obok niego,czułam że na mnie patrzy ale nie mam odwagi spojrzeć mu w oczy

-Kamila...

-wiem,przepraszam

-posłuchaj,ze mną jesteś bezpieczna i pod moją opieka nic Ci nie grozi

-jestem dla Ciebie problemem-powiedziałam parząc martwo w jeden punkt-dla wszystkich jestem problemem,lepiej było by gdybym się zab

-nie waż się tego dokończyć,nie jesteś problemem tylko moja przyjaciółką a ja czuję się za Ciebie odpowiedzialny

-dziękuję,za wszystko

-nie masz za co,to co,idziemy obejrzeć jakiś film?-wstał z łóżka i podał mi rękę

-jasne

Poszliśmy do salonu,ja usiadłam na sofie a Igor poszedł w tym czasie zrobić popcorn

-to co,horror czy horror?-zapytał z uśmiechem

-hmm,pomyślmy,chyba wybieram horror

-świetny wybór

*kilkanaście minut później*

-nie idź tam...mówiłam nie idź!

-spokojnie,to tylko film-zaśmiał się i objął mnie ramieniem

-no ale jak można być tak-w tym momencie przyszła do mnie wiadomość,telefon leżał po stronie Igora,przez co przeczytał wiadomość

-Kamila,kim jest Aga?-zapytał delikatnie jakby..zły?

Wstałam i szybko zabrałam telefon by przeczytać sms'a

Od:numer nieznany

Nie możesz wiecznie uciekać,wiesz o tym,jego ludzie już sobie odpuścili,ale ja nie,mam nadzieję że jeszcze mnie pamiętasz ,Twoja przyjaciółka Aga

-no to jest chyba jakiżart-skończyłam czytać sms'a, rzuciłam telefon na sofę i wyszłam na balkon zgarniając przy okazji po drodze papierosy Igora i zapalniczkę,zapaliłam i zaciągnęłam się nim kilka razy po czym Igor zabrał mi go z ust i zagasił w popielniczce

-nie pal,to niezdrowe a poza tym to kim jest ta Aga?

-długa historia

-mam czas

-nie odpuścisz,prawda?

-no nie

-ehh- odwróciłam się do niego przodem -Agata była moją przyjaciółką w podstawówce ale w końcu podstawówka się skończyła i drogi nam się rozeszły,ja poszłam do dobrej szkoły a ona zaczęła handlować ziołem,amfą i tym podobnym,raz ukradłam jej towar,zabiłam jej siostrę,która chciała zabić mojego tatę-skończyłam mówić i czekałam na jego reakcję

-a czemu chciała zabić Twojego tatę?-tego pytania się obawiałam...

...........................................................................

315 słów

będzie mi miło jeśli zostawisz coś po sobie

pozderki


|ReTo|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz