O godzinie 10 obudził mnie mój dzwoniący telefon,tata
-halo-mówię zaspanym głosem
-cześć Kamilka,zainstalowałem nitro i uturbiłem nasze BMW m3
-ale po co?
-bo ścigam się już 10 lat a ten cały gang to ściema,ci ludzie byli podstawieni a moje wyjazdy w delegację były kłamstwem do wyjazdów na wyścigi-zamarłam-halo,Kamilko,jesteś tam?
-oddzwonię później-rozłączyłam się i rzuciłam telefon na szafkę nocną obok łóżka i z chowałam twarz w poduszkę,zastanawiając się co dalej,dlaczego mój tata okłamywał mnie przez 10 lat i czemu ukrywała to przede mną nawet moja mama,mam tyle pytań a odpowiedzi zero,spojrzałam na Igora,który o dziwo już nie spał
-o hej Igor,długo już nie śpisz?-zapytałam nerwowo
-wystarczająco długo żeby stwierdzić że coś jest nie tak i że rozmawiałaś ze swoim tatą,co chciał?
kilka minut później
-...i to wszystko ukrywali przede mną 10 lat,rozumiesz,przed swoją jedyną córką,którą myślałam że kochają-powiedziałam i popatrzyłam na Igora,który przytulił mnie do siebie,odwzajemniłam uścisk
-uwierz mi że bardzo Cię kochają i podejrzewam że ukrywali to przed Tobą dla Twojego dobra
-okej,tylko po co?
-na to pytanie nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć-nastała chwila ciszy-z pozoru zwykły,szary człowiek a jak się okazuje gościu ,który ściga się najprawdopodobniej za kasę,ciekawych masz rodziców nie powiem
-ja dziękuję za takich rodziców-powiedziałam sarkastycznie
-ej nawet tak nie mów i ciesz się że masz obydwoje rodziców-wziął głęboki oddech-bo ja tak nie miałem-nastała cisza a ja nie wiedziałam co mam mu powiedzieć
-przepraszam,nie powinnam tego mówić w Twojej obecności,wiem że miałeś trudne dzieciństwo
-nic się nie stało ale nie rozmawiajmy
.....................................................................................
247 słów