Wywiady Wattpadowiczów

Wywiad z StowarzyszenieMP ~ Panna Camembert

Nie mogę powiedzieć, że wywiad prowadziło mi się dobrze, miło i tak dalej, ponieważ ja nie prowadziłam tego wywiadu! Wywiad prowadził się sam, jeśli mogę to tak nazwać, haha. Może wytłumaczę, bo prawdopodobnie nie macie pojęcia o co chodzi. StowarzyszenieMP składa się z wielu wiedźm i dlatego zdecydowałyśmy się na to, że ja wyślę pytania, a one odeślą mi odpowiedzi. Jak wyszło sami osądźcie, a tym czasem lecę oprawić wywiad z PromyczekSH, który pojawi się najpóźniej w sobotę.

1. Przedstawienie członków StowarzyszeniaMP

PannaCamembert: Czym jest StowarzyszenieMP?

SMP: Stowarzyszenie Magii Powszechnej jest małą recenzownią, stworzoną z pasji do pisania, pomagania innym oraz samodoskonalenia. To takie miejsce, gdzie każda z nas może poczuć się lepszym człowiekiem... A nie, przepraszam, wiedźmą. xD

Ostatnio zaczęłyśmy myśleć o wyjściu z nową inicjatywą. Czymś więcej niż tylko recenzje i konkursy. Jak na razie mamy konto na Instagramie (@stowarzyszenie_mp) oraz Twitterze (@wiedzmy_smp), do których obserwacji serdecznie zapraszamy. Planujemy też kilka innych rzeczy, jednak na tę chwilę, nie chcemy zdradzać zbyt wiele. ;)

PC: Skąd pomysł na nazwę?

SMP: Pomysł na nazwę pojawił się pewnego wieczoru, kiedy zdecydowałyśmy, że na wattpadzie przyda się odrobinę magii. "Stowarzyszenie" dlatego, że właściwie jesteśmy małą grupką kochających pisanie autorek, która chce dzielić się tą pasją z innymi. Magii — bo jej nigdy za wiele w naszym życiu, a nawet szczypta czyni rzeczywistość piękniejszą. Powszechnej — ponieważ nie robimy niczego odkrywczego lub też nowego — po prostu staramy się docierać do osób, do których wcześniej nikt nie dotarł.

PC: Jak to się stało, że zaczęłyście razem pracować?

SMP: Ezith__ została zwerbowana przez naszą byłą założycielkę, następnie zamęczyła nas kilkoma wiadomościami, a kiedy okazało się, że jesteśmy w stanie pisać dobre recenzje, po prostu zaczęłyśmy razem współpracować.

2. Co i jak

PC: Jak autorzy najczęściej reagują na krytykę?

Ezith: Najczęściej spotykam się z przyjęciem konstruktywnej krytyki na spokojnie. Owszem, nie każdemu może podobać się moja opinia, szczególnie kiedy włożył w swój tekst masę pracy i ja w pełni to rozumiem. Jednak jestem naprawdę dumna z osób, które przyjmują wszystko na siebie i potrafią wyjść z kulturalną dyskusją, a nawet nie zgodzić się ze mną i nadal pozostać kulturalnym. Bo z recenzją nie do końca trzeba się zgadzać. Recenzje na wattpadzie są po to, by poznać inny punkt widzenia i na tej podstawie zastanowić się nad swoim tekstem, a nie na podstawie opinii zmieniać cały tekst.

WandersmokLight: Póki co spotkałam się zazwyczaj z akceptacją i spokojnym przyjęciem. Niekiedy autorzy mają pewne uwagi co do mojej opinii, chcą poznać powód, dlaczego odebrałam coś w dany sposób. Nawiązuje się wtedy między nami kulturalna dyskusja, co uważam za bardzo przyjemny aspekt mojej "funkcji", gdyż dzielenie się wrażeniami i punktami widzenia poszerza horyzonty i osobiście czuję satysfakcję, mogąc z kimś o danym utworze porozmawiać.