Hope | xxxtentacion

~1~

Rozdział zedytowany

Jane's Point of view
- Jane, Jane, Jane!!!-krzyknęła mi do ucha Grace.
- Czego? -spytałam zaspanym zirytowanym głosem.
-17 maja wychodzi 3 część „It", musimy to zobaczyć!-
-No dobra, ale najpierw zjem śniadanie bo nie myśle na głodnego hah.-parsknęłam pod nosem.

-Zrobić Ci jajecznicę?-zapytałam Grace.
-A co ty taka miła jesteś haha?- z ciekawością zadała pytanie.
-Miałam nadzieje, że postawisz nam kino..-odpowiedziałam dziecinnym głosikiem.
-No okej, ale w zamian posprzątasz mój pokój.
Dla takiego filmu warto się poświecić hahah- Grace zaśmiała się i poszła się ogarnąć.

Grace's Point of view
Poszłam do góry trochę się pomalować i ubrać, nałożłam maskarę na rzęsy, przypudrowałam twarz i nawilżyłam usta kolorowym balsamem. Następnie szybkim krokiem przeszłam z łazienki do mojego pokoju i się ubrałam. Założyłam czarne dżinsy, i długą czarną bluzę z napisem „Revange". Upięłam włosy w wysokiego kucyka i ubrałam buty. Wyszłam z domu i pojechałam kupić bilety na nasz film..

Jane's Point of view
Od: Grace😈💗
Kupiłam już bilety, ale wstąpiłam jeszcze do Marshalls'a bo jest wyprzedaż na wszystkie t-shirty.
Od: Ja
Słyszałam, ale specjalnie nic nie mówiłam hahah.
Od: Ja
Ale tak by the way nie mogę się już doczekać filmu.
Od: Grace😈💗
To samo haha.

Hejka, tutaj pare słów od autora haha. Ogólnie to moja pierwsza książka wiec mam nadzieje ze wam się spodoba. Tak wiem, w tej części totalnie nic się nie dzieje ale w następnych częściach akcja będzie się rozwijała ;). Rozdziały mam zamiar wstawiać co tydzień, chociaż zobaczymy jak spodoba wam się pierwsza część i czy wogóle kontynuować tę książkę. Z góry przepraszam za wszystkie powtórzenia i błędy. Paaa :)))