❤Zatoki-one shots❤~Asia&Szymon

4. Podstęp

                                   Szymon

Zakochałem się w pewnej osobie a nią jest Joanna Zatońska. Jeździmy razem na patrolu już prawie rok a ja czuje że się zakochuje coraz bardziej. Nie wiem czy ona to odwajemnia. Jednak mam co do tego wątpliwości bo ostatnio zaczeła się spotykać z jakimś Dawidem. Jestem cholernie zazdrosny ale staram się tego nie okazywać jednak to mi nie wychodzi. Ostatnio nie wiem czemu tak wyszło że zacząłem przedrzeźniać. Naprzerwie pisała właśnie z nim powiedziała pod nosem do telefonu "wariat" to ja powtórzyłem "ee wariat". Ku*wa Zieliński ogarnij się bo ją stracisz o ile już jej nie straciłeś pomyślałem. Teraz siedzę w domu sam już po 5 piwie i wspominam najlepsze chwile z Asią gdy usłyszałem pukanie do drzwi. Więc watałem i otworzyłem je za nimi zobaczyłem Jacka.
S-Jacek? Ty tutaj o tej porze?
J-Tak to ja wiem że jest puźno ale musimy pogadać.
S-Okej wchodź i siadaj. Chcesz piwo?
J-A daj bo zapowiada się długa rozmowa.
S-Trzymaj-podałem mu piwo.
J-Szymek mam do ciebie sprawe.
S-No jaką?
J-Bo zauważyłem że Aśka ostatnio jest jakaś przybita i smutna. Wiesz co się stało?
S-Nie nic mi na ten temat nie wiadomo.
J-Wiesz myślałem że wiesz bo jesteście bliskimi przyjaciółmi ale widzę że ta przyjaźń idzie w nieco innym kierunku.
S-Ja ją kocham ale czy ona to odwzajemnia tego nie wiem ale ostatnio zaczęła się spotykać z jakimś Dawidem.
J-Stary powiem ci tyle że on i ona nie będą długo razem.
S-Skąd możesz to wiedzieć przecież jest z nim szczęśliwa.
J-Po prostu widzę jak ona na ciebie patrzy i jak mówisz że jest szczęśliwa to tylko przy tobie bo ostatnio widziałem ją samą na stołówce i mało brakowało żeby płakała.
S-Nie wiedziałem.
J-No to widzisz ona jak jest przy Zielińskim to jest sobą a ten związek z Dawidem to po to żebyś był zazdrosny i o nią zawalczył. Wiem to bo tak samo było ze mną i Alicją. Ona się spotykała z jakimś Kubą ale jak jej powiedziałem co do niej czuje to praktycznie od razu się na mnie rzuciła.
S-No powiem ci że nie wiedziałem o tym.
I tak gadaliśmy jeszcze ze 2 godziny i Jacek zasnął na kanapie a ja poszedłem do sypialni.
 
                                      Asia

Dziś wstałam wcześnie oczywiście pierwsza osoba która wpadła do mojej głowy to oczywiście Szymon.
Nie mogę o nim przestać myśleć. Jak już oderwe myśli on niego to zaraz przypomina mi się jak Szymek jest o mnie zazdrosny. To wygląda tak słodko. Oczywiście nie spotykam się z Dawidem bo on miał 2lata temu wypadek w którego wyniku został kaleką i musiał wyjechać i od tamtej pory się nie kontaktowaliśmy. Ostatnio na przerwie mruknełam do siebie "wariat" bo chciałam zobaczyć jego reakcje. On zareagował tak: "ee wariat"nie powiem trochę mnie to rozbawiło i miło mi było jak tak jest zazdrosny. Powspominałam jeszcze trochę i wstałam zrobiłam poranną toaletę i zjadłam śniadanie po czym postanowiłam zrobić małą prowokacje na Zielińskim.
Więc napisałam mu SMS

Do: Szymuś❤❤
Hej skarbie przyjedziesz po mnie I zawieziesz mnie do pracy bo auto mi się zepsuło. Kocham cie buziaczki😘.

Od: Szymuś❤❤
Asia ty chyba numery pomyliłaś.

Do: Szymuś❤❤
A faktycznie przepraszam cie Szymon i widzimy się w pracy.

Od: Szymuś❤❤
Pewnie do zobaczenia za komendzie.

Po odczytaniu zebrała się na komende postanowiłam się przejść bo mam "popsute" auto. Przed komendą spotkałam Zielińskiego który właśnie przyjechał.
A-O cześć Szymon.
S-Cześć a ty nie z Dawidem?
A-Nie mógł przyjechać.
S-To mogłaś dzwonić do mnie.
A-Nie chciałam zawracać ci głowy.
S-Daj spokój tak czy tak mam po drodze więc mogłaś dzwonić. A tak wogule jak z tym autem twoim? Mogę wpaść i pomóc ci przy nim jeśli chcesz.
A-Nie nie trzeba Dawid powiedział że się tym zajmie.
Powiedziałam tak bo chciałam zobaczyć ja zareaguje a i jeszcze nie wspomniała że Alicja podsuneła mi ten pomysł.
S-A okej.-powiedział zrezygnowany.
Było mi go szkoda.
A-Dobra chodź na górę bo się spóźnimy a tego nie chcemy.
S-Tak jasne dowódco-próbował zażartować ale nie zbyt mu wyszło.
A-To idziemy podwładny.
I weszliśmy do komendy a potem sikerowaliśmy się do naszego pokoju prewencyjnego. Po 30min wyjechaliśmy na patrol. Miałam mały plan na dzisiejszy wieczór tylko jeszcze jedna sprawa czy Zieliński się zgodzi.
A-Szymek co powiesz na wieczór przy głupich filmach, lodach i winie?
S-A nie wolisz spotkać się z Dawidem?-zdziwiło mnie to trochę ale co.
A-No wiesz przy okazji poznasz Dawida bo ma wrócić koło 21 a samej mi się nie chce siedzieć w domu. To co zgodzisz się?
S-No okej ale pod jednym warunkiem.
A-Jakim?
S-Ja wybieram film.
A-Okej.
Nic takiego się nie działo dlatego zgłosiliśmy przerwę.