Czy da się mieć dość marzeń?
Gdzie jest cel tego wszystkiego?
Uczucie bezsilności, niewiedzy i zmęczenia jest dobijające.
Nie chcę nawet robić rzeczy, które lubię.
Nie mogę decydować o sobie.
Więc po co są nam bezużyteczne rzeczy?
Dla ozdoby?
Ja nawet tego nie potrafię.
Więc dlaczego?
Dlaczego?
Naucz się czegoś-
Ale mi się nie chce.
Nie w sensie lenistwa.
W sensie czegoś, czego nigdy nie zrozumiem.
Bo jak to tak?
Czy ktoś się czuje tak jak ja?
Czy ktoś na tym świecie powie mi co zrobić?
Czy ktoś mi pomoże?
Proszę.
Nawet nie wiem co powiedzieć.
Tylko to jedno słowo.
Tylko jedno...
Ale jest wszystkim.