Stoi w małym Strzyżowie,
Szczerzy swe zęby straszliwe,
Straszy swych uczniów nauką…
To nieprawda, to nie jest prawdziwe.
Każdy kto tu raz zawitał,
Wróci, by pobyć jeszcze.
Mimo, że czasem jest ciężko,
Odkryjesz swój talent, nareszcie.
Gdy teraz czasami przejeżdżam blisko,
Serce mi się z żalu kraje, serce mi ściska,
Bo gdy przyjdzie czas, nikt za mną nie krzyknie:
Zawróć! Stój! Wracaj!
Powróć w nasze towarzystwo!
CZYTASZ
Z lupą przez świat
PoetryWiersze z reguły mają puentę, a podmiot zawsze chce nam coś przekazać. Ale podmiot w moich wierszach nie jest taki zwyczajny. Widzi świat inaczej, jakby szerzej, trochę jak dziecko, więc może się wydawać, że nim jest. Ale to nie prawda...