Czerwony Ninja od razu oddał pocałunek. Chłopak polizał moją dolną wargę prosząc o dostęp co od razu mu dałam. Zaczęłam już ustawioną walkę o dominację, którą (tak jak chciałam) przegrałam. Po kilku minutach musieliśmy się oderwać od siebie przez co posmutniałam.
Chwyciłam bluzę chłopaka i ruszyłam do sypialni. Gdy byliśmy w pokoju widziałam na twarzy chłopaka. Ponownie go pocałowałam. Miałam na niego ochotę od dawna. Jeżowłosy oderwał się ode mnie. Ręce miał delikatnie położone na moich biodrach, a ja miałam swoje ręce na jego barkach.
-Nie chcesz tego?- Spytałam cicho ale pewnie.
Poczułam jak wzmacnia uścisk na biodrach, przyciągając do siebie.
-Chcę.- Odparł w końcu Kai.Poczułam usta Kai'a na swoich. Jego wargi omamiły gorącem i słodyczą. Nie potrafiłam teraz myśleć. Jego gorące dłonie przeniosły się na moje plecy, podwijając powoli moją bluzkę. Po chwili ściągnęłam ją szybko przez głowę. Kai całował z zapałem, wędrując po mojej szyi, ramionach, docierając do stanika, który szybko zdjął. Kai zaczął pieścić jeden z sutków, a następnie wziął go do ust. Chłopak był delikatny, przez co zaczęłam drżeć. Chwyciłam jego nażelowane włosy. Kai ugryzł mój sutek przez co jęknęłam. Zdjęłam zakrwawioną koszulkę Czerwonego Ninja i rękami zaczęłam wędrować po jego umięśnionym ciele. Położyłam się na łóżku, a Kai pochylał się nade mną. Jedną ręką utrzymywał się by nie upaść na mnie, a drugą ścisnął niepewnie mój tyłek.
Szybkim ruchem otworzyłam pasek, a następnie spodnie nastolatka. Zobaczyłam wybrzuszenie w jego bokserkach, spojrzałam na jego twarz - był cały różowy.
-Napewno...- zaczął ale mu przerwałam.
-Tak.
Kai zdjął moje spodnie.
Pocałowałam go. Poczułam jak lekko drżącą dłonią jeździł po moim udzie i kierował się wyżej. Kai (nad wyraz delikatnie) zaczął przez majtki badać moją kobiecość. Przeciągnął palcem pierwszy raz na co westchnęłam. Chłopak oderwał się ode mnie i spojrzał w moje oczy. Jego twarz wyrażała niepewność ale oczy pożądanie. Przejechałam ręką po jego wybrzuszeniu przez co twarz Kai'a zrobiła się taka jak jego strój. Ninja ponownie przesunął palcem po mojej kobiecości przez co zamruczałam. Chłopak stał się odważniejszy i jeszcze raz wykonał tą czynność. Zdjęłam jego bokserki i zaczęłam poruszać ręką po jego nabrzmiałym penisie. Mistrz ognia także zajął się moją bielizną i po chwili leżałam całkiem naga przed moim młodocianym kochankiem.Chłopak włożył delikatnie palec do mojego wejścia i zaczął nim poruszać przez co jęknęłam z zadowolenia. Po chwili Kai zamienił palec na swój członek, który był ciepły - no przecież to Mistrz Ognia. Niepewnie włożył go głębiej przez co mruknęłam.
-Kai...- cicho go zachęciłam.
Czerwony Ninja zaczął wolno ale miarowo poruszać się we mnie. Narzuciłam na niego nogi dając mu lepszy dostęp. Nastolatek coraz szybciej się poruszał. Po kilku minutach poczułam jak jego penis nabrzmiewa. Chłopak zaczął szybciej się poruszać. Moment później poczułam jak zalewa mnie fala przyjemności przez co powiedziałam jego imię delektując się każdą literką. Kai wbił się mocniej we mnie i doszedł w tym samym momencie co ja. Poczułam jak jego ciepła sperma rozchodzi się we mnie.Po kilku minutach odpoczywania - leżenia koło siebie - zaczęłam mówić.
-Byłeś niesamowity.
Chłopak się zaczerwienił i odpowiedział.-To tylko dzięki tobie.
Time skip
Jestem z Kai'em już od trzech miesięcy. Jak się okazuje Garmadon zaczął mnie unikać bo na boku miał... uwaga... CHŁOPAKA! Dodatkowo jest to trójkącik bo do tego Wu się przyłączył. O.H.Y.D.A.Garmadon zarządził rozwód. Byłam szczęśliwa, bo ja i Kai teraz bez rzadnej przeszkody jesteśmy razem. Lloyd krzywo się patrzy i na mnie i Kai'a oraz na Garma, Wu i Cliffa. TAK TYM TRZECIM JEST CLIFF GORDON NASZ PRZYJACIEL SPRZED LAT!!! Jay dowiedział się jakoś tydzień temu od Eda i Edny, że jest adoptowany, potem gdy dowiedział się, że jego biologicznym ojcem jest kochanek Garma to zaczął żartować, że on i Lloyd są oficjalnie braćmi.Całe koło wśród ninja tak się zaokrągliło, że jak się spojrzy to tylko Zane jest "obcy".
BOSZE CO JA ROBIE Z NINJAGOA wmawiano mi, że to bajka dla dzieci... a tam takie sytuacje...
Rozdział pisany na kompieale więc mogą być jakieś niedociągnięcia typu: źle spacja, brak literki, brak polskich znaków (ó,ł,ś,ć, itd...)
BAYO!!!
CZYTASZ
101 Moich Psychicznych One Shotów
FanfictionCZYTACIE TO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA NIC NIE ODPOWIADAM 😊Jest tu dużo różnych fandomów. Celem książki jest 101 oneshotów, więc spodziewajcie się wszystkiego.😊 👉🏻 Możliwe są sceny gwałtów, wywalonych flaków, seksu💦 👉🏻 Możliwe są normalne...