Połączenie przychodzące

25 2 0
                                    

Połączenie przychodzące od: Binnie ...

Dzwonienie ...

Dzwonienie ...

Dzwonienie ...

"Halo?"

"Cześć. Tu Bin."

"Cześć. Tu Dongmin."

"Wiem. Z-zadzwoniłem do ciebie."

"Oh."

"Ta."

"Racja."

"Więc..."

"Tak bardzo przepraszam—"

"Czy wszystko w porządku—"

"Przepraszam. Przepraszam, ty pierwszy."

"Nie ... w porządku. Ty pierwszy."

"Okej. Ja... Tak bardzo mi przykro. Za to, że prawie w ciebie wszedłem. Nie zwracałem zbytniej uwagi i ... ta. Przepraszam."

"Przepraszasz za to... że zatrzymałeś się przede mną?"

"Um... tak. Znaczy, przepraszam za wiele innych rzeczy, ale ta wydarzyła się przed chwilą i przez przypadek, więc... Tak."

"Oh. Nie, nie ma problemu. Nic się nie stało. Nie martw się. Dzięki."

"Oh. Dziękuję. Więc... co chciałeś powiedzieć?"

"Ja—nieważne. Chciałem tylko wiedzieć czy wszystko w porządku."

"Okej?"

"Tak. Znaczy, chodzi o chorobę. Czy byłeś chory, czy nie. Nie jakby to było z zamartwiania się lub, nie, przepraszam. Czy ty... Czy jesteś zdrowy? Przepraszam, nie wiem co mówię."

"Nie musisz za nic przepraszać. Nie jestem chory, Bin."

"Oh. Okej, to dobrze. Po prostu słyszałem, jak inni coś o tym wspominają... i kiedy cię teraz zobaczyłem, wyglądałeś... nie za dobrze."

"Ta, to tylko przez moją twarz. Nie jestem chory, obiecuję."

"Okej. Dobrze wiedzieć."

"Ta, przepraszam, że musiałeś widzieć mnie w takim stanie."

"Co? O czym mówisz?"

"Chodzi o to, że wiesz, jestem obrzydliwy... i brzydki."

"Co? Wcale nie jesteś obrzydliwy! I nie jesteś brzydki. Nie przepraszaj za to, że wyglądasz troszkę źle. To nie coś, za co powinieneś przepraszać."

"Masz rację, wiem o tym. Nadal źle się czuję. Jestem pewny, że jesteś zmęczony widzeniem mojej twarzy tak często. Bo... Nie wiem. Przepraszam."

"To..."

"Bin?"

"Nie martw się, nadal tu jestem. J-ja chciałem się o coś zapytać."

"Oczywiście. O co tylko zechcesz."

"Dlaczego mi nie powiedziałeś?"

"Ja... Nie zorientowałem się na początku. Powiedziałem ci, że nie zwracałem za bardzo uwagi na otoczenie. Nie wiedziałem, że chodzisz na te same zajęcia, przysięgam. Nigdy tego nawet nie rozważałem."

"A później? Kiedy powiedziałem ci o Dongminie, znaczy, kiedy powiedziałem ci o tobie."

"Byłem zbyt przestraszony. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Chciałem rozmawiać z tobą wtedy po zawodach, ale zwiałem. I kiedy się dowiedziałem, że mnie znasz, wiedziałem że muszę coś z tym zrobić —wiedziałem—ale po prostu nie mogłem. Potem było już tylko za późno. To wszystko się pogarszało i pogarszało i nie potrafiłem tego zatrzymać. Ukrywałem się i kłamałem — a teraz tak właśnie to wygląda."

Wrong (Right) IDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz