☁13☁

1.1K 42 14
                                    

To już dzisiaj są moje urodziny. Wstałam o godz. 6:30 i zjadłam śniadanie. Postanowiłam, że zrobię porannego liva. Ubrałam się w to:

 Ubrałam się w to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pomalowałam tak:

Usiadłam na krześle odpaliłam komputer i twicha i po chwili zaczęłam streamować

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Usiadłam na krześle odpaliłam komputer i twicha i po chwili zaczęłam streamować.

[Ja]: Cześć chaty, nie miałam co ze sobą zrobić, więc postanowiłam zrobić liva. Dziękuję wam za wszystkie życzenia, bardzo mi miło. Dzisiaj pogramy jak zawsze w minecrafta, także odpalam go.

-----
19:00

Mam 2 godziny na przygotowanie się, gdyż goście przychodzą do mnie o 21:00, poszłam szybko się umyć i zaczęłam robić makijaż. Wyszedł tak:

Założyłam moją sukienkę, która wygląda tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Założyłam moją sukienkę, która wygląda tak:

Założyłam moją sukienkę, która wygląda tak:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

A do tego takie szpilki:

Powoli goście zaczęli przychodzić, gdy już wszyscy przyszli zaczęli śpiewać mi sto lat

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Powoli goście zaczęli przychodzić, gdy już wszyscy przyszli zaczęli śpiewać mi sto lat. Dostałam prezenty i zaczęliśmy wszyscy tańczyć, po kilku piosenkach zmęczyłam się i poszłam na balkon. Po kilku sekundach poczułam na mojej talii czyjeś ręce, odwróciłam lekko głowę w prawo i zauważyłam Kamila.

- Hej - powiedziałam wtulona do niego.

- Cześć, wszystkiego najlepszego słoneczko - powiedział i pocałował mnie w policzek.

- Dziękuję - podziękowałam, obróciłam się do niego i pocałowałam go w usta. Po kilku minutach usłyszeliśmy jak ktoś chrząknął, oderwałam się od Kamila i spojrzałam na tą osobę.

- Jesteście razem i nic mi nie powiedzieliście - powiedział zdezorientowany Thorek.

- No tak jakoś wyszło - powiedziałam lekko zarumieniona.

-----

Leżałam razem z Kamilem na łóżku i oglądaliśmy na netflixie jakiś serial. Ale po kilku minutach zamiast oglądać serial patrzyłam na mojego chłopaka. Kilka sekund później Kamil spojrzał na mnie i się uśmiechnął.

- Coś mam na twarzy, że tak mi się przeglądasz? - zapytał wesoło.

- Nie, tylko nie wierze, że cię mam - powiedziałam z uśmiechem. Chłopak uśmiechnął się na moje słowa i pocałował mnie delikatnie w usta.

- Zawsze będę przy tobie - powiedział na chwilę odrywając się od moich ust patrząc w moje oczy.

×××××××××××××××××××××××××××××××××××××
Przepraszam, że tak dawno nie wrzucałam rozdziału, ale nie miałam kiedy pisać i no, ponieważ bardziej skupiam się na nowym opowiadaniu.

Ogólnie to jest już to tak naprawdę koniec tej książki, ponieważ nie mam pomysłu na rozdziały. Dziękuję za wszystkie, gwiazdki i komentarze, mam nadzieję, że książka wam się podobała, a ja się z wami żegnam. Bayo 👋

Strzała || Kwadratowa MasakraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz