𝐸𝒾𝑔𝒽𝓉

186 12 12
                                    


A/n: zostawiajcie duzo komentarzy ^^ lubie widziec powiadomienia hehe i motywuja mnie do dalszgo pisania!


Jimin pov

Większość nocy ja i Yoongi paliliśmy, piliśmy i wygłupialiśmy się, ale w pewnym momencie, jakoś o 3 nad ranem, Yoongi wpadł na genialny pomysł zafarbowania mi włosów, resztkami swojej farby, oczywiście byłem kompletnie pijany, więc się zgodziłem.

- Boże Yoongs, farbuj mi włosy, a nie ucho. - zaśmialiśmy się głośno. Właśnie siedziałem na taborecie przed lustrem, które znajdowało się nad umywalką. W niej było troche rozlanej farby, zużyte rękawiczki, które Yoongi porzucił, uznając że zrobi to rękami.

Przeczekaliśmy godzinę, oczywiście paląc, po czym wróciliśmy do łazienki, żeby zmyć farbę. Umyłem włosy i wysuszyłem je dokładnie. Yoongi chciał się pobawić w fryzjera, więc pozwoliłem mu ułożyć włosy, co jednak jak się spodziewałem, zakończyło się kompletną porażką. Próbowałem ułożyć sobie włosy na różne sposoby, ale ostatecznie po prostu przeczesałem je ręką, a ułożyły się idealnie. Spojrzeliśmy w lustro, i ze szczęściem uznaliśmy, że moje nowe fioletowe włosy, nie wyglądają źle.

 Spojrzeliśmy w lustro, i ze szczęściem uznaliśmy, że moje nowe fioletowe włosy, nie wyglądają źle

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- No no, Jimin, musze ci powiedzieć, że brałbym. - poruszył śmiesznie brwiami, uśmiechając się głupkowato w lustrze.

- Sorry Yoongs, ale ja potrzebuje wysokich mężczyzn, a nie malutkich kociaków. - Oburzył się, na co ja tylko zachichotałem.

- Pfff, nie jestem kotem. - powiedział ze zmarszczonym nosem, ja natomiast się do niego odwróciłem i bupnąłem go w nosek, śmiejąc się. - Idziemy palić? - pokiwałem na znak że się zgadzam.

Nasza mała imprezka skończyła się tym, że zasnęliśmy oboje na łóżku, około piątej. Gdy ramo wstaliśmy, mieliśmy kaca, nie był aż tak duży, bo oboje mieliśmy mocne głowy jeśli chodzi o alkohol. Pamiętałem wszystko, ale dopiero gdy spojrzałem w lustro, widząc moją nową fryzurę, zrozumiałem, co tak naprawdę zrobiłem. Nie przemyślałem konsekwencji. No ale przecież byłem pijany nie? To nie jest wymówka, zabiją mnie. Gdy wstałem Yoongi chciał jeszcze pospać, mimo że było grubo po dwunastej. Oczywiście mieliśmy kompletnie w dupie, że odbywały się teraz zajęcia, ale i tak byliśmy na nie spóźnieni, więc zdecydowaliśmy, że zostaniemy już w pokojach. Około trzynastej zebrałem się z pokoju Yoongsa, gdy akurat wchodził Bobby. Gdy zobaczył moje włosy, nie zdziwił się, powiedział, że Yoongi prawie zawsze komuś robi coś z włosami, gdy jest pijany.

Wróciłem do pokoju, Dawn oczywiście był na zajęciach, rzuciłem okiem na jego plan, na którym było, że za godzinę kończy. Poświęciłem ten czas, na przeglądanie Social Mediów. Dostałem wiadomość od Jennie, żebym przyszedł ją odwiedzić o 17.
Gdy Dawn wszedł do pokoju, zaniemówił.

- Coś ty. Kurwa. Zrobił? - Zapytał wprost, podchodząc do mnie, i dotykając moich włosów.

- Byłem pijany! - powiedziałem od razu, chcąc zrzucić winę na procenty w moich żyłach tamtej nocy.

ℙ𝕒𝕟𝕚𝕔 𝕣𝕠𝕠𝕞 ||𝕁𝕚𝕜𝕠𝕠𝕜|| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz