Obejrzeliśmy z dwa odcinki usłyszałam jakieś głosy chyba Dylan zabrał się za Olivie. Chwila ja jestem od niego starsza a jeszcze tego nie robiłam no cóż nie będę wnikac.
Spojrzałam na Paytona i zaczęliśmy się ryc ale usłyszałam jak Dylan krzyczy cicho więc musieliśmy coś zrobić bo zaraz byśmy pekli że śmiechu.
Ja:chodź na pizze
P:oki
Poszliśmy do pizzy hut zamówiliśmy Maragrite hawajska fuu. Po 20 Minutach przyszła zjedliśmy i poszliśmy się przejść po parku.
Nagle zadzwonił telefon.L:halo masz na głośniku?
Ja:nie..
L:dobra musisz być ze mną
Ja:nie?
L:jeśli nie to
Ja:to?
L:rodzice mnie zabi sora muszę kończyć
Rozłączył się chwila czy rodzice go zmuszają do bycia w związku dobra zgodzę się dla jego dobra.
Szybko uciekłam od Paytona do domu i zamknęłam go na klucz.
Wyszłam przez okno do Lukasa Skoczyłam z okna na dół w krzaki i pobiegłam do Lukasa na moje szczęście mieszka na parterze weszłam do niego przez otwarte okno i zobaczyłam go z podbitym okiem
Ja:co się stało? - podbieglam do niego mówiąc to i go przytulając
L:tata mnie uderzył mozesz byc ze mną.?
Ja:no dobrze - przytuliłam go
L:chodź do mojego taty powiem ze jesteś moją dziewczyna
Ja:okej
Zal mi Lukasa ale co mam zrobić z Paytonem?
Poszliśmy do taty Lukasa widziałam uśmiech na jego twarzy
? ;kto to jest?
L:moja dziewczyna
Ja:dzień dobry
? :dzień dobry
L:my juz do pokoju pójdziemy
? :ok
Poszliśmy do Lukasa pokoju trochę mu łzy poleciały ale go przytuliłam
Ja:ej nie martw się będzie dobrze
L:ta będzie nie mam rodzeństwa ani mamy wiec mozesz tu przychodzić co 2 dni albo jak tata powie to też?
Ja:jasne ale muszę z Paytonem wyjaśnić
L:nie mów mu
Ja:dobra
Lukasa zbliżył się i mnie pocałował bo szedł jego tata wszedł a my się szybko odsunęliamy od siebie
? Ojc sora już wchodzę
Jego tata wyszedł z domu a my nie wiedzieliśmy co zorbic ale zadzwonił dzwonek.
Poszłam z chłopakiem otworzy c zobaczyłam Paytona onie
Ja:co tu robisz?
P:aha czyli mnie zdradzasz to nieźle
Ja:to nie tak jak myślisz
P:mhm to powiedz
Spojrzałam na Lukasa nie chce tracić Paytona powoedzialam mu wszystko a on na to przytaknal
P:No dobra ale ile masz tak z nim być?
Ja:z w miechy bo potem Lukas będzie dorosły
L:ej vanessa- wtrącił się
CZYTASZ
(W Trakcie Poprawek)miłość przyjaźń co za różnica ~Payton Moormeier~
RomanceJest to moja 1 książka i nie zamierzam się tu rozpisywać się wchodź nie czytaj :) 6.08.2020 #25 jacksonfelt