You don't wants be mine

Wybór

Zuza pov
- O kim myślałaś kiedy śpiewałaś?- dociera do mnie głos Oliwi.
- o nikim
- taaak, jasnee- dziewczyna uśmiecha się drwiąco- niech zgadnę... To było o Rissie.
- Co? Nie! To straszny palant!
- Ale przystojny- uśmiecha się leniwie.
- A ty nie powinnaś się opiekować siostrą?
- Nie, mama się nią dzisiaj zajmuje - dociera do mnie, że dziewczyna mnie okłamała.
- To dlaczego nie poszłaś ze mną i Alkiem ?
- Nie chciało mi się
- I ty myślisz że w to uwierzę?
- Zawsze można próbować- uśmiecha się niepewnie
- a tak serio?
- ja nie chciałam wam przeszkadzać
- o czym ty mówisz?
- wiem że uwielbiasz spędzać czas z Alkiem a on z Tobą- uśmiecha się po chwili a na jej twarzy pojawia się jeszcze szerszy uśmiech- czemu ja na to wcześniej nie wpadłam, to dla niego jest ta piosenka
-  Co? Nie! To mój przyjaciel- prawie wykrzykuje.
- Taa jasne, przyjaciel- dziewczyna uśmiecha się kpiąco- zresztą i tak się kiedyś dowiem dla kogo powstała, a teraz mi ją zaśpiewasz.

Godzinę później
Blondynka właśnie ode mnie wyszła. Przebrałam się w pidżamę i miałam właśnie zasnąć kiedy usłyszałam powiadomienie o 2 wiadomościach.

Od Mój Idiota <3 😁
Od; nieznany

Otwieram wiadomość od Alka
,, Dobranoc 😁 słodkich snów mała😜"

Podchodzę do okna i widzę uśmiechającego się z naprzeciwka blondyna.

,, Przez Ciebie nie będę mogła zasnąć 😤"

Wysyłam wiadomość a po chwili twarz blondyna rozjaśnia się od telefonu kiedy dostaje powiadomienie.

Chłopak udaje smutnego jednak po chwili na jego twarzy pojawia się złowieszczy uśmiech, widzę jak wystukuje wiadomość a po chwili nie wierzę w to co widzę w telefonie

,,Mam nadzieję że to dlatego, że jestem taki przystojny, że Twój mózg nie może Tego pojąć i tworzy ,,ciekawe" scenariusze w Twoich snach😘"

Odpisuje przyjacielowi
,, Dobranoc, uważaj, żeby nie było na odwrót 😜"

Wracam z powrotem do łóżka, na wiadomość od nieznanego odpisze jutro, w końcu kto pisze po nocach, tylko Alek i Olowia mają do tego prawo.
Z tą myślą po chwili zasypiam.

- Antoś, Klara chodźcie do domu, tata wrócił- wołam stojąc w drzwiach balkonowych.
Około pięcioletni chłopiec i trzyletnia dziewczynka wbiegają do domu i słyszę radosny okrzyk
- tata!
Odwracam się do swojego męża, żeby się przywitać. Przede mną stoi uśmiechnięty od ucha do ucha Alek.
Blondyn przytula mnie i ...

Budzi mnie dźwięk powiadomienia o nowej wiadomości od nieznanego numeru, kto normalny pisze o 1 w nocy. Na pewno nie jest to Alek bo chłopak nigdy nie pisze do mnie kiedy wie, że śpię. Nie odczytuje więc wiadomości tylko wyciszam telefon. Próbuje zasnąć ale nie mogę.
Dopiero kiedy puszczam muzykę powoli odpływam w objęcia Morfeusza.