Marvel Chat✓

chat 25

(Wiem, że podobny mem był w poprzednim chacie, no ale popatrzcie na tego Toma😂❤️)

Użytkownik Tony Stark dodał/a do chatu Clint Barton, Steve Rogers, Peter, Natasha Romanoff, Wanda Maximoff, Sam Wilson, Bruce Banner, Bucky Barnes, Scott Lang, Thor Odynson, Loki Laufeyson

Tony: Dobra ludzie są nowe zasady

Peter: Ale zasady są nudne

Tony: Kto ci tak powiedział?

Peter: No pan

Steve: A mówiłem, żebyś nie demoralizował tego biednego młodzieńca

Tony: Tak po pierwsze nie mam pojęcia co znaczy demoralizować, po drugie nawet nie wiem kiedy mu to mówiłem

Peter: No wtedy jak pan Rogers mówił, że ma pan mnie nie zabierać do klubów, nie upijać się i nie mówić mi jaki on to nie jest nudny, no i ja pani mówiłem, że nie wolno a pan powiedział „Jedyna zasada jaką musisz przestrzegać jest nie słuchanie Rogersa, a słuchanie mnie, wtedy wyjdziesz na ludzi“

Steve: Tony, jak mogłeś to wszystko zrobić, a jak by wam się stała krzywda?

Tony: Dobra nauczkę dasz mi później, bo trochę od tematu od biegamy, a z tobą młody to ja se później porozmawiam

Bruce: No to jakie te zasady?

Tony: Po pierwsze nie robimy remontów z bogami

Thor: A ja miałem już pomysł na nowy remont :(

Tony: Po drugie nie dajemy gotować Clintowi

Loki: Jak to? A co z moim napojem?

Tony: Nie będzie go

Loki: To ukradnę  to co jest ci najcenniejsze

Peter: Będzie trochę trudno mnie porwać, znam sztuki walki

Tony: Drugi raz nie ukradniesz mojej mikrofali, a właśnie co do niej to na lodówce będzie wywieszone jaki i kiedy można jej używać

Sam; Masz jeszcze jakieś uwagi?

Tony: A żebyś wiedział Wilson, nie robimy żadnych imprez z kosmitami

Clint: A ja już światełka kupiłem :(

Tony: Ogólnie to nic nie niszczymy

Bucky: W przypadku Clinta będzie to trochę trudne

Clint: Ja? A kto zniszczył ekspres do kawy?

Bucky: Ty

Clint: Aaa no tak, to byłem ja

Wanda: Jest jeszcze coś czego nie wolno nam robić?

Tony: Po was to ja się wszystkiego spodziewam, więc jeszcze w trakcie coś wymyślę

Natasha: Kurna, powiedz, że oddychać też nie możemy

Tony:  Nie no możecie, nawet teraz moz szkoły sobie iść dodatkowo pod muchać na farbę w kuchni

Bucky: A tą kuchnia była taka ładna, taka czarna

Sam: Była spalona

Bucky: Szkoda, że nie razem z tobą

Wanda: Oni znów się klucą, a ja popcornu nie mam,  weźcie piszcie, że będziecie się kłócić

Steve: Kłótnie nie są nam potrzebne

Peter: Chuj nas obchodzi twoje zdanie

Steve: Peter, skąd ty takie słowa znasz

Bucky: Steve to dziecko, uczy się w szkole, ma słowniki to zna takie słowa

Peter: Jak z panem Starki'em robimy rzeczy których pan zabronił i pan dzwoni to pan Stark to mówi

Tony: Kurwa jebana mać, młody weź się chociaż na chwilę zamknij

Scott: Widzę, że rozmową robi się ciekawsza

Tony: Scott, zapomniałem o tobie, wiesz co

Scott: Co?

Tony: Nie zadawaj się z Clintem

Clint: Odbierasz mi przyjaciół :(

Scott: :(

Tony: Nie ważne, tylko po prostu niepodpalaj nic. A więc wszyscy zrozumieli co mają robić?

Clint: Tak, mamy zrobić imprezę z kosmitami, rozwalić sufit i ściany a kuchnie przemalować na różowo

Tony: Ja z tąd wychodzę....

Clint: Powiedziałem coś nie tak?

Bucky: Clint, z tobą całym jest coś nie tak

Clint: Czy ty mnie obraziłeś?

Bucky: Ależ skąd

Clint: A to dobrze, idę spełnić prośby Tonego

Sam: Czy tylko ja chcę zobaczyć wściekłego Starka

Natasha: Nie tylko ty Wilson

****

Ktoś idzie ze mną zobaczyce wściekłego Tonego😂?

A tak btw to jestem strasznie dumna z tego rozdziału i mam nadzieję, że wam się spodoba ( 589 słów)