chat 45

696 38 20
                                    

Użytkownik Clint Barton dodał/a do chatu Tony Stark, Steve Rogers, Peter Parker, Loki Laufeyson, Natasha Romanoff, Sam Wilson, Thor Odynson, Wanda Maximoff, Bruce Banner, Bucky Barnes, Scott Lang

Tony: Co znów zniszczyłeś?

Clint: Ej to, że tworzę chat nie znaczy, że coś zniszczyłem

Bruce: No to w takim razie jaki jest tym razem powód odejścia z Avengers?

Scott: Teraz chcesz być piratem czy modelem?

Clint: Nic z tych rzeczy, chcę po prostu popisać z moimi przyjaciółmi

Sam: Widzisz Loki, masz przyjaciół

Loki: Hehe, ale śmieszne

Thor: To ja mam nowinę, dostałem dziś większe śniadanie niż Loki

Natasha: To faktycznie było nam potrzebne do życia

Bucky: Tak to jest jak Ojciec znajdzie jakiegoś lodowego olbrzyma, e potem mu się znudzi i traktuje je jak śmiecia

Loki: ...

Steve: Ale ty jesteś miły

Bucky: Bożeee, przestań mi mówić, że mam być miły dla ludzi, żyjemy w wolnym kraju

Wanda: A teraz przypomniałeś biedaczkowi o tym jak była druga wojna światowa, i trzeba było walczyć o tą wolność

Sam: Od kiedy ty jesteś taka mądra?

Wanda: Od dnia w którym zaczęłam przychodzić do kuchni na kolację, akurat w tym momencie kiedy jest tam Steve, i nie mając wyboru siedziałam tam i wysłuchiwałam jego historia życiowych, no wiesz wtedy to były czasy, a za moich czasów to było lepiej, i tak dalej

Scott: Mogłaś iść jeść do salonu

Wanda: Żeby Tony na mnie na wrzeszczał, że on nie będzie sprzątać tych okrurzków i, że kuchnia jest od jedzenia a nie salon, podziękuję

Peter: Panie Stark

Tony: Mówiłem, że nie musisz tak do mnie mówić

Wanda:♡ UwU♡

Natasha: Uspokój się bo jeszcze cukrzycy dostaniesz

Wanda: No i trudno

Peter: Przepraszam, przyzwyczajenie

Tony: No to co chciałeś młody?

Peter: Jesteś moim suger duddy?

Tony: ;-; Skąd ty to wziąłeś?

Peter: Z internetu

Tony: W takim razie trzeba ci internet odłączyć

Peter: Proszę nie, ja bez internetu jestem nikim, tak jak ciocia Nat bez kawy

Natasha: To jest prawda, kawą życiem

Tony: Skoro bez niego jesteś nikim to na niego nie zasługujesz

Peter: Uciekam z domu

Tony: Eeej niee, zostawię ci internet

Peter: Dobra to zostanę

Natasha: Jak ty to robisz?

Peter: Lata praktyki

Clint: Widzę, że rozmową toczy się beze mnie, więc wkraczam

Clint: A może zostanę tajnym agentem

Bruce: Nie on znów zaczyna

Scott: Kurwa, Clint przestań

Bucky: O nawet Scott się wkurzył

Sam: Kapitan nam się popsuł

Wanda: Trzeba jechać do mechanika

Steve: Mechanik jest od aut

Wanda: Noi

Sam: Co

Wanda: Z tego

Thor: Loki znów płacze

Natasha: Dlaczego?

Thor: Bo powiedziałem mu, że na ziemi jest coś takiego jak wróżka zębuszka

Tony: No i?

Thor: Specjalnie wyrwał sobie ząb i włożył pod poduszkę, a potem mu powiedzialem, że w to wierzą małe dzieci i płacze bo nie ma zęba i kasy

Clint: Ale ty lubisz niszczyć innym marzenia

Peter: Skoro nie istnieje to dlaczego dostałem sto dolarów za ząb

Wanda: Ej ja nigdy tyle nie dostałem:(

Peter: A ja tak

Wanda: chwalipięta

****
Postaram się jutro też wrzucić rozdział, albo nawet dwa

Jak wam mijają pierwsze dni wakacji?

Miłej nocki🌙

Marvel Chat✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz