Podłe oszustwo, rozpacz, "jesteś lekiem na całe zło", oświadczyny

230 13 2
                                    

Szymon był załamany po tym jak Asia z nim zerwała. Nie mógł zrozumieć do końca, dlaczego tak się stało. Wiedział, że teraz część swojego wolnego czasu poświęcał Tymkowi po tym jak dowiedział się że ten jest jego synem, jednak nie wiedział, że Asi będzie to tak doskwierać i że będzie się czuła zazdrosna. Zieliński chciał jeszcze z Asią wyjaśnić dokładny powód ich rozstania, niestety nie miał niestety na to ani okazji ani możliwości. Albowiem Zatońska całkowicie postanowiła się od niego odciąć, zerwała z nim wszelki kontakt, nie chciała rozmawiać oraz poprosiła nawet o zmianę partnera służbowego. Działania kobiety były spowodowane chęcią szybkiego i całkowitego zapomnienia tego, jak została przez Szymona skrzywdzona poprzez wyraźne zepchnięcie na dalszy plan. Zieliński bardzo cierpiał z powodu rozstania. Długo nie wychodził z domu i nie mógł się pozbierać po tym co go spotkało. Uważał Asię za kobietę swojego życia, jemu przeznaczoną, a ona właśnie go opuściła. Policjant nigdy nie czuł się taki samotny, co prawda miał już za sobą kilka rozstań i nieudanych związków z dziewczynami, jednak nie przypominał sobie, żeby tak cierpiał jak po tym, który stracił teraz. Pomimo swojego fatalnego samopoczucia Szymon wiedział, że musi wziąć się w garść i zająć się tą rodziną, która mu jeszcze pozostała. W tym celu poprosił Ige i Tymona, aby u niego zamieszkali. Zieliński nie przeczuwa, że jego decyzja doprowadzi do tego, że usłyszy coś, co bardzo dobrze przedstawi mu obraz tego, jaką wyrachowaną osobą jest Iga. Pewnego dnia zupełnie przypadkiem Szymon podsłuchuje rozmowę przez telefon Igi z jakimś mężczyzną
Iga: No jeszcze raz Ci dziękuję za pomoc. Na szczęście wszystko się dobrze udało. Sfałszowałeś te badania perfekcyjnie. Daj znać jak mogę się odwdzięczyć. Teraz już na pewno Szymon wróci do mnie i będziemy znowu razem tak jak kiedyś
Policjant nie może uwierzyć w to co słyszy. Dopiero po chwili dotarło do niego, że został perfidnie oszukany przez okrutną dziewczynę, jaką okazała się Iga. Postanowił raz na zawsze się z nią rozmówić i na zawsze wyrzucić ze swojego życia
Sz: Cześć moja droga
Kiedy Wolańska zorientowała się, że Szymon słyszał całą jej rozmowę, była na siebie wściekła, że zaliczyła taką wtopę
Iga: Szymon, długo tu stoisz?
Sz: Wystarczająco, żeby dowiedzieć się jaką jesteś podłą i okropną suką! Jak ty w ogóle mogłaś mi coś takiego zrobić?! Ty cholerna egoistko!
I: Szymon, posłuchaj ja chciałam...
Sz: Ale nie interesuje mnie co ty chciałaś i lepiej ty mnie posłuchaj! Czy to kobieto w ogóle masz serce i zdajesz sobie sprawę, jaką ogromną krzywdę wyrządziłaś mi i temu biednemu dziecku?! Przez ciebie związek z kobietą którą kocham nad życie się rozpadł! Idiotka!
I: Ale Szymon! Szymon ja po prostu chciałam żebyśmy byli rodziną. Tymek bardzo potrzebuje ojca, naprawdę Cię pokochał. Też chciałam, żebyś do mnie wrócił, nawet nie wiesz jak bardzo żałuje tego, że Cię wtedy zostawiłam. To był największy błąd w moim życiu. Zrozum ja Cię naprawdę kocham i chciałam dla nas dobrze...
Sz; Ty?! Ty mnie kochasz?! No to znalazłaś sobie doskonały sposób żeby to okazać, wprost doskonały! Boże, a już wyobrażałem sobie nas jako szczęśliwą rodzinę i jakim wspaniałym mogę być ojcem dla Tymka!
I: Ale Szymon jeszcze możesz nim być. Geny nie mają żadnego znaczenia. Możemy zacząć wszystko od nowa i naprawić, kochanie...
Sz: Nie mów tak do mnie bo nie masz prawa! Słuchaj, już dwa razy zniszczyłaś mi życie ty podła żmijo, wynoś się z mojego życia!!!
I: Ale Szymek...
Sz: Żadnego ale, nie chce już Cię słuchać, wynocha!
Iga wie doskonale, że musi się poddać, bo przegrała walkę o serce Szymona. Była wściekła i nie potrafiła się pogodzić z takim obrotem spraw. Natomiast Szymon po odkryciu oszustwa Igi postanowił zgłosić popełnione przez nią przestępstwo, jakim jest fałszerstwo do odpowiednich służb. Postanowił on, że zajmie się Tymkiem, bo bardzo się do niego przywiązał, kiedy Iga, choć stanowczo temu protestowała będzie przebywać w więzieniu.
W międzyczasie dla Asi Zatońskiej los przygotował miłą niespodziankę. Na jej drodze pojawił się Dawid, wielka miłość ze szkoły średniej. Joanna bardzo kochała go, jej ojciec także bardzo go uwielbiał ze względu na to jak troskliwie dbał o to, aby jego córce niczego nie brakowało, jednak niestety para musiała się wtedy rozstać, ponieważ mężczyzna jako żołnierz musiał jechać na misję wojskową do Afganistanu, po niej słuch o nim zaginął. Zatońska była przekonana, że jej ukochany wtedy zginął, jednak się okazało że musiał zostać w kraju arabskim dużej niż planował, ponieważ miał tam problemy rodzinne. Mężczyzna bardzo tęsknił za Asią. Jak tylko wrócił do Polski, chciał się od razu z nią zobaczyć, jednak kiedy widział pewnego dnia, pod komendą Asię w towarzystwie innego mężczyzny, stwierdził, że nie ma to sensu, żeby burzyć jej szczęśliwe życie, które teraz zaczęło jej się układać. Kiedy żołnierz odwiedził ojca Joanny, żeby zobaczyć jak się ma, to ten wtedy powiedział mu, że może próbować wrócić do Asi, która rozstała się z Szymonem. Dawid postanowił wykorzystać okazję zadzwonił do Zatońskiej. Kiedy Asia usłyszała jego głos, jej radość była nie do opisania. Mężczyzna chciał się z nią umówić, kobieta się zgodziła. Po przeżyciu wielu wspólnych randek, dawne uczucie odżyło pomiędzy parą młodych ludzi. Tak z pewnością było u Dawida, natomiast Asi tylko się tak wydawało. Tak naprawdę cały czas myślała tylko o Szymonie, relacje z Dawidem traktowała tylko i wyłącznie jako sposób, jak o nim zapomnieć. Zatońska wie, że w ten sposób krzywdzi mężczyzne, który naprawdę kocha ją prawdziwą miłością, jednak miała nadzieję, że wkrótce i u niej także się ona pojawi.
Pewnego dnia po kolejnej udanej randce spędzonej w kinie, para spaceruje przez las
Asia; Naprawdę fajny był ten film, bardzo mi się podobał, a tobie?
Dawid: No też byłem bardzo szczęśliwy podczas oglądania, pomimo że nie cierpię francuskiego romantycznego kina
A: O, a mogę wiedzieć skąd takie twoje zdanie?
D: Po prostu w twoim towarzystwie nawet największy gniot będzie mi się podobał
A: O... Nawet nie wiesz jak mi miło z tego powodu
Dawid choć powinien być zadowolony, że jest ze swoją dziewczyną na udanej randce to nie ma uśmiechu na twarzy. Asia od razu to spostrzega
A: Ale czemu masz kochanie taką smutną minę? Coś się stało?
D: Chyba tak...
A: A co takiego?
D: Asiu, ja po tak bardzo się cieszę, że mogę Cię znowu zobaczyć po tylu latach i możemy znowu być razem
A: Ja też się cieszę ogromnie z tego powodu
D: Ale jedna rzecz mnie tylko martwi
A: Co takiego?
D: Bo wiesz chodzi o tego Szymona. Bo ostatnio z tego co mi wiadomo dowiedziałaś się o tym, że jednak informacja, że jest ojcem dziecka swojej byłej nie była prawdziwa, więc tak naprawdę główna przeszkoda, przez którą nie mogliście być razem została zlikwidowana, także po prostu jakbyś chciała jednak do niego wrócić, to... choć będzie mi bardzo trudno to zrozumiem to...
Słowa Dawida są prawdziwe. Asia co prawda odrzucała stanowczo wszystkie próby kontaktu Szymona do niej, poczuła, że została przez niego tak skrzywdzona, że nie chciała już nie mieć z nim nic wspólnego to o tym, że został oszukany przez Ige, dowiedziała się od innych osób na komendzie. Kobieta bardzo współczuła byłemu chłopakowi, jednak postanowiła, że teraz skupi się na swoim szczęściu w życiu prywatnym, która jak stwierdziła w zupełności jej się należy
A: Dawid. To, że Szymon jest ojcem Tymka okazało się kłamstwem nie zmienia moich uczuć do ciebie. Prawda, że kochałam Szymona, ale to już przeszłość. To ty byłeś przy mnie, kiedy czułam się taka samotna, odtrącona oraz potrzebowałam bliskości. Zapewniam Cię, że tylko ciebie kocham i teraz ty jesteś dla mnie najważniejszy
Asia w mówiąc też słowa brzmiała bardzo wiarygodnie i wydawała się być pewna swoich uczuć, ale tak naprawdę w głębi duszy dobrze wiedziała, że było zupełnie inaczej i jej uczucia do Szymona, wcale się nie wypaliły
D: To dobrze. Dziękuję Ci, że zapewniłaś mnie w swoich uczuciach, bo tego dnia chciałem Ci zadać to jedno pytanie, na które czekałem od dawna
Mężczyzna klęczy i wyjmuje pierścionek
D: Wyjdziesz za mnie?
Joanna nie odpowiedziała Dawidowi od razu, początkowo bardzo się wahała czy podjąć taki znaczący i postępowy krok w relacji z nim. Jednak po tym jak rozważyła jak wspaniałym, czułym, troskliwym mężczyzną jest Dawid oraz jak dzięki niemu przestała odczuwać ten ogromny ból po rozstaniu z Szymonem z jej pięknych ust padło:
A: "Tak"
Mężczyzna zakłada ukochanej pierścionek na palec i mocno ją całuje.

Asia jeszcze nie miała pojęcia, że konsekwencje błędnej jak się okaże decyzji jaką podjęła tamtego dnia mocno ją dotkną i będą bezlitosne...

Zatoka miłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz