5.

395 20 1
                                    

Pov. Piotrek

Obudziłem sie o 11 i Kacper dalej spal :/
Wstałem po cichu i poszlem do kuchni zrobić sobie małe śniadanie. Przygotowałem jajecznicę i zostawiłem też dla Kacpra nie będę chamski :) usiadłem przy stole i usłyszałem kroki zbliżające się w stronę kuchni, był to Kacper

Ooo śpiąca krolewna już wstała - powiedziałem śmiejąc się
Haha bardzo śmieszne - powiedział Kacper z miną w stylu,, okej?''

Kacper usiadl przedemna i zaczął jeść śniadanie a ja przeglądałem insta wstawiłem zdjęcie i czekałem na polubienia hehe... Poodpowiadałem na komentarze, nagle Kacper zapytał
Piotruś 🥺-
Tak? Spytałem
Zrobisz mi bubble tea??
Nie - odpowiedzialem
No proszeeee🥺
Nie - odpowiedzialem nie chciało mi sie wstawać
Nagle usłyszałem od kapcra Foch!

Pov. Kacper

Wstałem z łóżka zauważyłem że Piotrka nie ma więc poszlem do kuchni i tam ujrzalem Piotrka ze słowem

Oo spiaca krolewna już wstała odpowiedzialem haha bardzo śmieszne, zobaczylem że na stole leży jajecznica więc ja zdjadlem, zachciało mi się piciu więc zapytałem Piotrusia czy zrobi mi bubble tea usłyszałem dwa razy nie.

Dziś tylko 192 słowa bo nie mam weny :/

Jeśli to czytasz to ta opowieść w tej chwili zostaje zmieniona ponieważ połowa mych słów była bez sensu

forgive me ||KxP||ZAKOŃCZONE~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz