Bakugo Katsuki
Patrzyłem na Deku a potem na Kiriego widziałem że się boją a tak wogulę to dobrze tak deklowi. Kiri lekko zsunął się w duł tak by nie było go widać.
-Ej rekin ty się boisz!
-Nie krzycz Bakugo i tak boję się. - powiedział Kirishima u zsunął się jeszcze niżej.
Spojrzałem na niego a on rzeczywiście się bał, nigdy go takiego nie widziałem. Zombiak nadal był na oknie a ja się go tylko brzydziłem bo ślinił nam okno debil jeden. Pozwoliłem Kirishimię lekko się we mnie wtulić. Leżałem tyłem do niego i cały czas patrzyłem na zombiaka.
Czemu Kiri jest taki ciepły? I czemu się boi? Przecież on jest tylko za oknem. A niby czemu ja się kimś interesuje? Kurwa. Wypierdalaj zaszwiniony zombiaku!
Odwróciłem się w stronę Kiriego przez co on musiał na chwilę się ode nie odsunąć gdy leżałem już w jego stronę on się mocno we mnie wtulił. Ja chciałem go odepchać ode mnie ale zauważyłem że Denki, brokuł i Todoroki już śpią, więc lekko go przytuliłem a on się trochę tego przestraszył.
-Emm Baku co ty robisz? - powiedział trochę wystraszony Kiri
-Przytulam cię - spojrzałem na chłopaka
-Myślałem że chcesz mnie udusić - powiedział i się zaśmiał
-Wiesz ja nie jestem taki zły jak każdy widzi, po prostu nie chcę być szlamazarą jak Deku - spojrzałem w inną stronę
Chłopak nic nie odpowiedział i wtulił głowę w moją klatkę piersiową. Ja go przytuliłem, po kilku minutach Kiri zasnął a ja po nim.
Shoto Todoroki
7:30Obudziłem się i spojrzałem na okno zobi już tak nie było. Upewniłem się czy Deku śpi i nie jest odkryty. Spojrzałem na Kirishimę i Bakugo zdziwiłem się bo Kirishima był wtulony do Baku a on go przytulał. Chciałem obudzić Deku by to zobaczył ale on tak s) odko wygląda jak śpi, więc zrezygnowałem. Leżałem tak aż tagle usłyszałem krzyk Ochaco.
-Ale sweet! - wyciągnęła telefon i zrobiła im zdjęcie.
Spojrzała na mnie i się mocno uśmiechnąła tym swoim piskiem obudziła Deku.
A on był taki słodki😥 Zrobiła to specjalnie jędzia jedna.
Deku spojrzał na Bakugo i Kiriego też się mocno zdziwił.
-E Shoto ty też to widziś czy mam coś z oczami? - spojrzał na mnie
-Nie Midoriya, ja też to widzię - spojrzałem na Deku.
Czy Bakugo i Kiri są razem? Ale Baku nigdy nawet nie powiedział nikomu nic miłego nawet ostatnio pobił Kirishimę i Deku. To niby czemu teraz go przytula? Bakugo jest na prawdę dziwny.
Izuku Midoriya
Patrzyłem tak na Kirishimę i Kacchan aż wresicię się obudzili.
-Dekel co się lampisz! - krzyknął Kacchan przestał przytulać Kirishimę.
Ja tylko się od nich odwróciłem i nie odpowiedziałem. Gdy wszyscy się obudzili mieliśmy pewien problem. Wszyscy byliśmy głodni. Wybraliśmy że Ojiro, Sato, Koda i Shoji pujdą po jedzenie do stołuwki. Odsunęliśmy szfę i czekaliśmy na nich. Ja rozmawiałem z Uraraką, Iidą i Shoto. Wszyscy zaczęli się martwić bo długo nie wracali.
-Pujdę sprawdzić czy nic im nie jest - zaproponował Iida
-Nie Iida bo coś ci się stanie - powiedziała zmartwiona Uraraka
-Uraraka przecież Iidzie nic nie będzie - powiedziałem
-To prawda będę unikał walki z zombi
-No dobrze - powiedziała Uraraka i usiadła na ziemi.
Iida po chwili już był za drzwiami. Uraraka bardzo się bała że Iidzie się coś stanie,ale ja ją jakoś pocieszałem z Todo. Po kilku minutach Iida wrócił z jedzieniem i bez chłopakuw, wszyscy się wystraszyliśmy. Iida spojrzał na nas.
-Chłopacy są...zombiakami... - powiedział i odłorzył jedzenie po jego słowach wszyscy ucichli.
Siedzieliśmy tak cicho przez cały dzień. Wieczorem pośliśmy spać a raczej chyba wszyscy nie mogli spać ploprócz Kacchan bo nawet się nie zmartwił i se chrapał. Odwróciłem się w stronę Shoto a on w moją.
-Jak myślisz Shoto czy znajdą na to jakiś lek czy będzie trzeba wszystkich zabić...
-Nie wiem raczej coś wymyślą, jak zrobili zombie to je będą musieli teraz jakoś usunąć.
-Racja a jak te zombie nigdy nie znikną... - łzy mi napłyneły do oczu.
-Na pewno jakoś znikną, nie martw się. A tak wogulę to jak z tą raną na brzuchu?
-Nie boli, ale jest ochydna - dotkęłem miejsca w którym jest ta rana.
-A pokarzesz? - spytał się
-No jak chcesz - powiedziałem niechętnie i podwinełem bluzkę.
Widać było tą okropną ranę. Shoto na nią spojrzał i połorzył rękę na niej. Spojrzałem na Shoto a on na mnie.
-Wcale nie jest aż taka okropna - powiedział Todo i przetarł ręką po niej w duł i w górę.
-----------------------------------------------------------W następnej część będzie akcja teraz mieliście trochę kiribaku i tododeku kolejna część będzie jutro lub jeszcze dziś jak będzie mi się nudzić. Zapytam was się czy będziecie chcieli oddzielną książkę o BakuDeku? Dobrego dnia/południa/nocy.🤗
![](https://img.wattpad.com/cover/229514491-288-k606241.jpg)
CZYTASZ
⁀•Zombie U.A•⁀ ┊TodoDeku┊ ┊KiriBaku┊Porzucone
ActionPewnego dnia w Japoni rozprzestrzeniła się epidemja zombie. Uczniowie z U.A są odcięci od świata. A 20 uczniów z 1.A musi przetrwać na własną rękę. Czy wszyscy przetrwają, czy rozwinie się jakaś miłość w takiej apokalipsie. Dowiecie się jak przeczy...