Deku.per
Momo opatrzyła mi ranę ale nadal bardzo bolała. Jęczałem z bólu.
-I co! Mówiłam żeby uważać! - krzyknęła Momo.
Ja nadal jęczałem z bólu. Uraraka próbowała mnie uspokoić, ale jej starania poszły na marne. Ten zombi musiał się wgryźć bardzo mocno bo Momo w ciągu 2 minut musiał zmieniać mi opatrunek z 5 razy. Tak po 7/8 minutach krew leciał mniej i już tak mocno nie bolało. Zasnąłem z wymęczenia.
Todoroki.per
Bardzo martwiłem się o Midoriye, bardzo go bolało. Po jakieś 1.5 min. zauważyłem że Izuku zasnął wziełem kołdrę i okryłem go.
~Tylko żeby Midoriyi nic nie było. Czemu akurat on zawsze musi tak cierpieć. Czy na prykład ja nie mogę cierpieć za niego~
~*~
Deku.per
12:53
Obudziłem się, spojrzałem na opatrunek i nie był tak bardzo zakrwawiony. Wszyscy się na mnie patrzyli, zawstydzało mnie to trochę.
-Cz-czemu wszyscy tak się na mnie patrzycie? - spytałem i zrobiłem się lekko czerwony.
-Midoriya, wszystko okey - Shoto usiadł obok mnie. Więc ja też usiadłem.
-Tak...
-To dobrze, ale straciłeś mnóstwo krwi.
~*~
Gdy wszyscy już upewnili się że wszystko jest ze mną okey, wrócili do tego co robili wcześniej. Ja zacząłem rozmawiać z Iidą, Uraraką, Shoto, Kacchanem, Kirim, Denkim i Miną.
~*~
Gdy było już ciemno za oknem położyliśmy się spać. Ja byłem odwrócony w stronę Shoto a on w moją. Nagle zaczęło boleć mnie to ugryzienie by Shoto się o mnie nie martwił zacisnąłem zęmby i uciskałem ugryzienie.
-Midoriya wszystko okey, bo robisz dziwną minę? - spytał się mnie.
Ta rana zaczęła mnie boleć coraz bardziej więc raczej powinienem mu to powiedzieć.
-B-boli mnie, to ugryzienie...
Shoto mnie przytulił i założył nowy opatrunek. Zasnąłem w jego objęciach.
-----------------------------------------------------------Przepraszam że takie krótkie ale za bardzo nie mam weny i nie wiem kiedy będzie następna część.🤗❤️
🧟♀️Liczba słów:306🧟♂️
CZYTASZ
⁀•Zombie U.A•⁀ ┊TodoDeku┊ ┊KiriBaku┊Porzucone
حركة (أكشن)Pewnego dnia w Japoni rozprzestrzeniła się epidemja zombie. Uczniowie z U.A są odcięci od świata. A 20 uczniów z 1.A musi przetrwać na własną rękę. Czy wszyscy przetrwają, czy rozwinie się jakaś miłość w takiej apokalipsie. Dowiecie się jak przeczy...
