Oto chwila ja którą wszyscy czekali.
( Zapewne nikt nie czekał, ale i tak tego nie usunę)~Seungwoo~
Choć od zerwania z Jinyoungiem minęło sporo czasu, ty nieraz czułaś poczucie tęsknoty za nim. Może go nie kochałaś, ale był tobie i twojemu sercu bliski.
Dzisiaj Seungwoo miał w planach zabrać cię do waszej Ulubionej kawiarni, na co się zgodziłaś. Gdy przekroczyliście prób niemal od razu twoje oczy nakierowały się na osobę Jinyounga, który był w towarzystwie jakiejś obecnej Ci dziewczyny. Widocznie byli szczęśliwi, co trochę cię zabolało. Lider widząc jak patrzysz smutna w jedno miejsce spojrzał w tamtą stronę widząc "pantofla" z jakąś dziewczyną. Krew w nim się zagotowała. Poszedł do ich stolika z zaciśniętymi pięściami i gdy tylko twarz Jinyounga była w zasięgu jego ręki uderzył go z całej siły pięścią w nos. Ten zatoczył się i upadł, a jego towarzyska pisnęła.
- Zrywasz z Z.T.I tylko po to, żeby prowadzać się z inną?! - krzyknął i nie minęła chwila, a znów go uderzył. - Ona cierpi, a ty się jeszcze głupio cieszysz! - złapał go za kołnierz od bluzki.
- Oppa! - krzyknęłaś przerażona odciągając go od chłopaka.- Skończ. Nie warto- wyciągnęłaś go z lokalu i usiadłaś z nim na najbliższej ławce.
Uklękłaś na przeciw niego z zatroskaną miną.- Matko.... Seungwoo- złapałaś go za rękę, która była cała w krwi.
- Nie mogłem stać i patrzeć jak się głupio cieszy, kiedy ty cierpisz- spuścił głowę.
- Ale dlaczego go pobiłeś?
- Bo cię kocham- powiedział, a tobie odebrało mowę. - Bądź ze mną... Bądź moja... Bądź moją Księżniczką... - poprosił zawstydzony, co cię rozczuliło.
- Oczywiście- złożyłaś na jego czole pocałunek, a uśmiech sam wkradł się na twoją twarz.
~Seungsik~
Siedziałaś z wokalistą w salonie oglądając jakąś dramę. W dormie byliście sami, bo reszta "Miała sprawę do załatwienia". Chłopak od pewnego czasu zbierał się do wyznania uczuć, którymi cię darzył. Wokalista wypytywał reszty zespołu gdzie najlepiej to wyznać, więc byli tak jakby wtajemniczeni. Większość stwierdziła, że ma Ci to powiedzieć podczas najbliższego spotkania.
Chłopacy widząc Ciebie wchodzącą do dormu natychmiast się ulotnili całą grupą zostawiając Ciebie i twojego przyjaciela samych, co cię trochę zdziwiło, bo zazwyczaj uwielbiali gdy spędzali czas razem z tobą, dokuczając swojemu Hyungowi.
Seungsik wziął głęboki oddech i otworzył usta z zamiarem powiedzenia czegoś.- T.I, jest sprawa- zaczął poważnie.
- Hm? - mruknęłaś odwracając wzrok od telewizora.
- Czy mogłabyś być w związku z kimś takim, jak ja? - zapytał niepewnie.
- Nie widzę problemu, a coś się stało? - zdziwiłaś się pytaniem.
CZYTASZ
𝐑𝐄𝐀𝐊𝐂𝐉𝐄 𝐕𝐈𝐂𝐓𝐎𝐍
DiversosOBECNIE REMONT Różne sytuację z chłopakami z południowokoreańskiege zespołu - Victon. Kto chętny zabić czas, zapraszam. ps. Kochajcie te dzieci całym sercem, bo na to zasługują. Reakcje są strasznie wolnoooo pisane Początek- 24.05.2020 Koniec...