- Henrego trzymają w obozie według... - zaczęła Emma i zatrzymała patyk na ziemi.
- Dzwoneczka. - przekręciła oczami.
- No tak, trudno się przyzwyczaić.
- Mów Zielona. - zaproponowała.
- Nie pomagasz. - mruknęła, ale nadal machała kijkiem nad stosikiem kamieni, które z pomocą Dzwoneczka ułożyłyśmy tak, by imitowało to obóz Piotrusia. - Większość chłopców pilnuje głównego wejścia, zakradniemy się od tyłu. Dzwoneczek zagada wartownika, a my się przemkniemy. - powiedziała, jakby to była najprostsza rzecz na świecie.
Cóż, nie, nie była.
- Co z chłopcami w obozie? - pytam, próbując ułożyć siano na głowie.
- To dzieci z patykami. - komentuje Regina.
- Te patyki pokryte są trucizną. Trupia Zgorzel. Jedno draśnięcie i... - zaczyna Dzwoneczek.
- Wiemy. - przerywa jej nagle David. - Kiedy wyruszymy?
Zielona wzruszyła ramionami uśmiechając się.
- Jestem gotowa. Zdradźcie mi tylko plan ucieczki. - Emma otworzyła usta i spojrzała na mnie, a później na resztę. Milczeliśmy dłuższą chwilę. - Macie jakiś prawda? - Dzwoneczek spojrzała na mnie.
- Cóż... Nie było planu na tę część planu. - niezgrabnie tłumaczę.
- Improwizujemy. - dodała Mary.
- A więc wszystko na nic!
Regina wstaje.
- Coś wymyślimy.
- Jasne. - prychnęła. - Nikt nie odejdzie wbrew woli Piotrusia.
- Znajdziemy sposób. - mówi pewnie David, na co ona tylko prycha.
- Nie rozumiecie. - wyciąga z torby zegarek. Marszczę brwi, bo co zegarek ma do naszego planu. - Wiecie co to jest?
- Chyba zegarek, ale nie jestem pewna. - mówię, ale Dzwoneczek patrzy na mnie ze zirytowaniem.
Jasne Stello, to nie pora na żarty, upominam się w myślach.
- Należał do porywaczy. - dodaje, a Emma od razu gwałtownie wstaje.
- Greg i Tamara, dali ci go?
- Wzięłam go z ciała dziewczyny. Pół nocy zmywałam krew. Z faceta nie zostały nawet zwłoki. - rozszerzam oczy i przechodzi mnie dreszcz, ale zauważam na ustach Reginy, mały uśmiech. - Jak myślicie co Piotruś zrobi z wami? Nie narażę się. - kręci głową patrząc na Emmę. - Dajcie znać, jak znajdziecie drogę ucieczki. - odchodzi, a Mary i David chcą iść za nią.
- Nie. Ona ma rację. - zatrzymuje ich blondynka. - Włamywacz musi mieć plan ucieczki.
Regina zakłada ramiona na piersi.
CZYTASZ
HAPPILY EVER AFTER ¬ Killian Jones [1]
FanfictionStella Mills to normalna dziewczyna która mieszka w małym mieście Storybrooke, wraz ze swoją matką i bratem. Jej życie było spokojne do czasu pojawiania się tajemniczej blondynki Emmy Swan, która niespodziewanie łamie klątwę rzuconą na miasto. Wówc...