Spacerowałyśmy pięknym miastem Santiago poczułam jak Lauren łapie moją rękę i splątuje nasze palce razem co mi nie przeszkadzało zatrzymałyśmy się na parku i poszłyśmy na lody
Camila krzyczała z radości gdy wszystkie dziewczyny wybrały swoje lody odwróciłam się do Lauren i zapytałam jej co wybiera ona zdecydowała się na Czekoladę z vanilją ja wzięłam czekoladę z czekoladowym syropem co sprawiło że spojrzały na mnie jak na dziwoląga
- Co? Lubię czekoladę! - powiedziałaś w czasie gdy wyciągalaś pieniądze - gracias ( dziękuję) powiedziałam do pani
- Damn znasz hiszpański - Powiedziała Lauren jakby bardziej mną zaintrygowana?
Po chwili chodzenia usiadłyśmy na jakieś ławce w parku podczas gdy dziewczyny dalej chodziły
- Powiedz mi coś o osobie - Powiedziała do mnie Lauren
- Nie jestem zbyt interesująca - odpowiedziałam zgodnie z prawdą
- Oj no weź powiedz mi jakieś randomowe rzeczy - Powiedziała patrząc mi prosto w oczy
- Hmm nie wiem
- Masz w zwyczaju sypianie randomowymi dziewczynami na imprezach? - zapytała
- Ja em - poczułam jak moje policzki robią się czerwone
- żartuję - powiedziała klepiąc mnie w ramię - my nie przespałyśmy się z sobą na prawdę wiesz tak?
- Tak jasne - nic nie pamiętam
*Noc*
- Więc powiesz mi albo co? - zapytała zaciekawiona Camila
- To nic wielkiego, Lauren opowiedała mi śmieszną historię o was która wam by się nie spodobała i poprosiła mnie żebym wam nie mówiła - skłamałam i zauważyłam że ona mi nie uwierzyła ale uśmiechnęła się - Jasne, idę spać - Powiedziała i mnie przytuliła po czym poszła do swoje go bunka. Po tym jak oglądałam film podniosłam się z łóżka i zobaczyłam Lauren która dalej czyta
- Hej - powiedziałam łapiąc jej wzrok
- Hej - Położyła książkę za siebie i zobaczyłam łzy w jej oczach
- Wszystko w porządku? - zapytałam jej
- Tak, nie to ta książka, przypomina mi moją rodzinę - Powiedziała lekko się uśmiechając
- Dlatego płakałaś wczoraj? - zapytałam a ta pokazała żebym weszła do jej bunka żebyśmy mogły porozmawiać bez martwienia się że Camila wejdzie
- Tak - wzięła głęboki odech żeby kontynuować - tamtej nocy mój brat miał zakończenie roku szkolnego i po prostu było mi smutno że nie mogę tam być dla niego - skończyła z lekkim uśmiechem - to wszystko po prostu mi ich brakuje - przytuliła i się do mnie i poczułam niektóre jej zły na bluzie - Możesz zostać tu trochę? - zapytała miłym tonem
- Jasne
CZYTASZ
Jedna noc Lauren Jauregui /Czytelnik
Fanfiction"Czy ona jest naga bo ją kochasz, czy ją kochasz bo jest naga?" Po tym jak miałaś złamane serce, twoja przyjaciółka Camila z Fifth harmony, próbuje cię rozweselić imprezą, przed tym jak zostawia cię ponieważ wyjeżdża w trasę 7/27, co się stanie gdy...