♠️8♠️

1.4K 130 184
                                    

(UWAGA! Cringe i ship, którego nie trawie, ale musiałam go dać bo mi się baardzo przydał TwT. Dop. Autorka)

Wiecie ile czasu już minęło?

Miesiąc.

Tak, minął już miesiąc.

Przez ten miesiąc Izuku codziennie chodził na terapię, które naprawdę dużo dawały.

Wyczujcie ten sarkazm.

Tak serio to Midoriya tylko udawał, że jest coraz lepiej. Bo tak naprawdę to zamiast trzech tabletek bierze dwie lub jedną, a jego relacja z głosem jest naprawdę dobra. Dogadują się, razem tworzą różne rankingi, czasami dowalą Bakugo gdy ich wkurzy, czasami odwalą jakąś śmieszną akcję na lekcjach, kupują soczki pomarańczowe, żartują. Czasami jeszcze zdarza się tak, że gdy Izuku zemdleje to przenosi się do części podświadomości zarezerwowanej dla Deku i tam razem z nim spędza czas. No na ogół same pozytywne rzeczy.

Ale hej, to opowiadanie o Villain Deku, prawda?

Umiejętność manipulacji ludźmi jest naprawdę rzadka i przydatna. Ważne jest też to by osoba zmanipulowana nie wiedziała o tym, że ktoś nią kieruję.

Izuku i Deku nawet długo się już znają.

Izuku przez ten czas zdążył bezgranicznie zaufać piegowatemu osobnikowi w jego głowie.

Deku pomaga mu w dużej ilości spraw i zawsze sprawia, że zielonowłosemu nie jest smutno czy coś.

Dogadują się.

Są jak przyjaciele.

"przyjaciele"

* * *

- Rozumiecie? - zapytał All Might

Cała klasa jednogłośnie krzyknęła "Tak".

Były symbol pokoju uśmiechnął się lekko. Potem nakazał dwójce uczniów wejść do budynku, a jakieś 5 minut później weszła druga para.

Wait.

Wy nie w temacie.

Ugh.

Szybkie wytłumaczenie.

Na początku roku, na treningu, były walki w parach. Izuku razem z Ochako walczyli przeciwko Katsukiemu i Iidzie. Para "bohaterów" przeciwko parze "złoczyńców".

No.

To teraz mają powtórkę z takich zajęć, tylko że Midoriya i Kirishima walczą przeciwko Todorokiemu i Urarace. Eijirou i Izuku byli złoczyńcami, a Ochako i Shoto byli bohaterami.

- Jaki jest plan? - spytał Kirishima stojąc już przy miejscu, które mają ochraniać

- Hmmm. Może ja pójdę na zwiad, a ty zostaniesz przy bombie?

- Okej.

- Dobra. To jak coś to jesteśmy w kontakcie. - Midoriya uaktywnił swój dar i ruszył w głąb korytarza

- Jesteśmy tymi złyymiii. - mruknął radosnym głosem Deku

- I co? Cieszysz się?

- Meh. Gdzieś to mam.

- Serio? Ja tam wolałbym być bohaterem! - powiedział w myślach Izuku z ekscytacją.

Zaufaj Mi // Villain Deku // ✔︎Zakończone✔ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz