Czasami człowiek nie wytrzymuje sam na sam ze swoją psychiką, wybucha... pęka... zaczyna wrzeszczeć, płakać, rozrzucać wszystko, co jest dookoła, wali pięściami w ścianę, robi sobie krzywdę... wszystko po to, by pozbyć się tego cholernego bólu, który usadowił się na dnie serca i rozumu.
CZYTASZ
New chapter?
Teen FictionGdy szczęście zniknęło mi sprzed oczu, musiałam wykreować swój własny spokój- cytaty.