2.

1.4K 92 16
                                    

Przez wpadające przez okno promienie słoneczne, dosyć szybko się obudziłam. Kiedy nastawała jasność w pomieszczeniu, w którym śpię, zawsze się budziłam, dlatego w moim mieszkaniu były zamontowane ciemne rolety. Kiedy pomału otwierałam swoje zaspane oczy, poczułam, że jego ręka leży na moim ciele. Lekko się wzdrygnęłam, kiedy poczułam na swojej szyi jego oddech. Mamrotał coś przez sen, przez co uśmiechnęłam się sama do siebie. To była pierwsza noc w Grecji, którą przespałam bez budzenia się. Zachciało mi się do toalety, więc musiałam wyjść jakoś z jego lekkich objęć. Uniosłam nad siebie jego silną rękę i wyślizgnęłam się spod kołdry. Do łazienki szłam na paluszkach, tak aby go nie zbudzić. Załatwiłam swoje potrzeby fizjologiczne i wracając do sypialni stwierdziłam, że nie będę już się kłaść do łóżka. Usiadłam na ten sam fotel, co wczoraj wieczorem. Zobaczyłam na stoliku telefon należący do Mateo. Oczywiście był to najnowszy Iphone. Czego mogłam się spodziewać po tym mężczyźnie. Zastanawiałam się, jakie może być hasło. Składało się ono z liter. Wpisywałam po kolei różne słowa, które kojarzyły mi się z jego pracownikami lub z samym nim. Dla zabawy wpisałam swoje imię. Przerażona spojrzałam na telefon w momencie, w którym przez moje imię się odblokował. Zerknęłam na łóżko i utwierdziłam się w przekonaniu, że Salvatore jeszcze smacznie sobie chrapie. Wykorzystałam okazję i poszperałam trochę w jego smartfonie. Pierwsze co, to weszłam w folder z jego wiadomościami. Kurwa. Były tylko SMS'y z Fabio, Francescą i z innymi pracownikami, ale jedno imię przykuło moją uwagę. Violetta. Przecież była to kobieta, z którą Mateo rozmawiał na balu. Dotknęłam ekranu tak, aby wejść w konwersację z nią. Czytając ich wiadomości, robiło mi się niedobrze. Violetta wysyłała mu swoje nagie zdjęcia, a ich rozmowy polegały na umawianiu się na seks. Wywnioskowałam, że musi to być jego kochanka, bo od Fabia dowiedziałam się, że Salvatore nie ma dziewczyny. Następnym folderem, w który weszłam, była galeria zdjęć. Przeglądałam sobie jego selfie oraz zdjęcia widoków, które posiadał. Były naprawdę piękne. Mam wrażenie, że Mateo interesuje się fotografią. Tak mi się przynajmniej wydaję. Zaintrygowało mnie jedno zdjęcie. Był na nim mały Salvatore. Na moje oko miał coś koło pięciu lat. Na fotografii byli również jego oraz moi rodzice. Co oni robią na tym zdjęciu? Czemu ja nic nie wiem o swoich najbliższych? Usłyszałam szept i przeraziłam się. Wiedziałam, że to on, ponieważ nikogo innego nie było w pokoju.

- Co chciałabyś wiedzieć z mojego telefonu? I tak pewnie nie odblokujesz, bo nie znasz hasła. - Ufff. Myśli, że nie dostałam się do zawartości smartfona. Szybko zablokowałam jego Iphone'a i odłożyłam na miejsce.

- Chciałam sobie zobaczyć, jak wygląda najnowszy Iphone, o którym mogę tylko pomarzyć. - Zaniepokojona, spojrzałam na łóżko, gdzie czarny w obecnej chwili, przeciągał się. Wyglądał tak seksownie.

- Kochanie jesteś gotowa na powrót do domu? Musimy dziś wrócić, ponieważ będę miał gości. - Przytaknęłam i poszłam w stronę łazienki, aby wziąć poranny prysznic i przygotować się do powrotu do posiadłości. Przez cały czas myślałam o tym zdjęciu. Dlaczego ja nic nigdy nie wiem? Wzięłam szybki prysznic, aby nie zajmować długo łazienki, bo wiedziałam, że brunet na pewno też chce z niej skorzystać. Ku mojemu zdziwieniu, na szafce koło umywalki leżały świeże ubrania dla mnie i Mateo. Ubrałam się i wyszłam. Salvatore siedział już na fotelu i rozmawiał przez telefon. Kiedy weszłam do sypialni, od razu skończył rozmowę i poszedł w miejsce, z którego przed chwilą wróciłam. Może rozmawiał z ta całą Violettą? Usiadłam na brzegu łóżka i w myślach miałam tylko i wyłącznie to, że muszę dowiedzieć się, kim tak naprawdę byli moi rodzice. Z rozmyślań wyrwał mnie głos Mateo:

- Gotowa? Wychodzimy. Śniadanie zjemy w posiadłości . - Brunet stojąc przede mną, zapinał guziki od świeżej koszuli. Wstałam z łóżka i zbliżyłam się do drzwi wyjściowych. Niestety, ale drzwi były zamknięte.

Greckie Pragnienie MiłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz