#7

122 5 1
                                    


Jeongguk pov.

Od piątku minęło parę dni. Przez ten czas trochę się zmieniło.

Jimin i ja rozmawiamy normalnie i czasem ze sobą piszemy.

Tae podszedł w końcu do Yoongiego. Umówili się na spotkanie. Na pewno po nim usłyszę mnóstwo opowiadań.

W szpitalu jest trudno. Już miałem trzy łatwe operacje. Jimin miał jedną trudną i jedną łatwą. Każdą oglądałem.

*w szpitalu podczas południowego obchodu*

- Ordynatorze? - Usłyszałem głos jednej z pielęgniarek.

- Tak?

- Chciałabym się zapytać... Czy może-

- Dzień dobry. - Przywitał się Jimin, który do nas podszedł. Nawet nie zauważyłem skąd przyszedł.

- Dzień dobry.

- To.. Może chciałby Pan że mną wyjść w piątek?

No nie, znowu to samo.  Muszę coś wymyślić.

- Niestety, ale jestem już z kimś umówiony.

- Z kim, jeśli mogę zapytać?

- Z Panem Parkiem.

- Ze mną? - Spojrzał na mnie pytająco. Kiwnąłem głową i puściłem mu oczko, tak żeby nie widziała. - A tak. Zapomniałbym, dobrze że mi przypomniałeś.

-Widzisz Jennie, nie mogę się spotkać. Wybacz. Może pójdziemy? - Zapytałem Jimina.

-Oczywiście.

Odeszliśmy od niej parę metrów i szliśmy dalej powolnym chodem.

-Aż tak nie chciałeś z nią wyjść?

-Jakby ciebie co kilka dni pytali czy z nimi wyjdziesz nie denerwowałoby cię to?

- Masz aż takie branie? No oczywiście przecież jesteś seksi doktorkiem.

-Jakim? - Zapytałem zatrzymując się.

- C-chodziło mi o p-przystojny, tak właśnie to.

- I tak słyszałem.-Wyszeptalrm pod nosem - To jak?

-Co jak?

-Wyjdziesz ze mną w piątek?

- To ma być randka?

-Jeśli chcesz to pewnie.

Zastanowił się chwilę i odpowiedział.

-Chętnie.

- Wspaniale. Przyjadę po ciebie o 15.
Ubierz się wygodnie. Nie idziemy do restauracji.

- W porządku. Do zobaczenia w piątek. - Rozejrzał się czy ktoś jest w koło nas, a kiedy nikogo nie zobaczył, przybliżył się do mnie i stojąc na palcach dał mi buziaka w policzek. Po tym odszedł w swoją stronę czerwony na twarzy.

Złapałem się za policzek uśmiechając jak głupi.

-Doktorze, wszystko w porządku?

Spojrzałem na pielęgniarkę, która do mnie podeszła.

- Czemu miałoby być źle?

-Jest Pan cały czerwony. Nie ma Pan gorączki?

- Nie, nic mi nie jest. Do widzenia.

Z tym odszedłem. Idąc do swojego pokoju cały czerwony i uśmiechnięty.




Następny rozdział to spotkanie Taehyunga i Yoongiego.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 19, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Doctors --kookminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz