- Jak to nie mogę?!- wykrzyczał mój brat, a ja spojrzałam na jednego z sędziów niedowierzająco.
-Proszę pana, to jest dla mojego brata bardzo ważne… Proszę zrozumieć…
-Ale ja wszystko rozumiem… Problem w tym, że zabroniony jest występ jeśli jest jakikolwiek uraz ciała.
-Ale to był wypadek…- powiedział Sean.
-Wszystkie urazy są spowodowane przez wypadek.
Sean wstał z miejsca i chodził w kółko.
-Proszę mnie zrozumieć, te pieniądze są mi cholernie potrzebne na salon…
-Praktycznie wszyscy biorą w tym udział w takim celu…
Sędzia westchnął.
-Dziwię się panu, że zaryzykował pan udział solo.
-Nie miałem kogo wziąć…
Oparłam się o ścianę.
-Chyba, że…- zaczął wolno mój brat i odwrócił głowę w moją stronę.
-Nie. Absolutnie nie.- oznajmiłam wiedząc, o co chodzi.
-Przecież umiesz jeździć…
-Ja jeżdżę rekreacyjnie, nigdy nie brałam udziału w żadnym wyścigu.
-Ale Grace to jest jedyna szansa…
Sean wyprowadził mnie z pokoju sędziego.
-Musisz chociaż spróbować…
-Sean, czy ty jesteś poważny, ja się nie nadaję…
-Grace, ja w ciebie wierzę, uda ci się… Proszę, zrób to dla naszego taty…
Schowałam twarz w dłoniach, nie wiedząc co robić.
-Ja ośmieszę nas tylko…
-Nie gadaj takich bzdur jeździsz świetnie, poza tym jeśli nie spróbujesz to nasze szanse wygranej są zerowe.
-Jak wystąpię też będą…
-Nie będą… Te pieniądze są nam bardzo potrzebne, dobudowałbym dodatkowy garaż, zatrudniłbym jakiegoś pracownika i sprowadziłbym kilkanaście najnowszych motorów z Włoch.
-Ojej…- westchnęłam.
-Zgódź się Grace…
Spojrzałam na brata.
-Boję się…
-A myślisz, że ja nie?
Westchnęłam mocno.
-No… No… No dobrze.
Sean podskoczył z radości.
-Idziemy cię zapisać.
Pociągnął mnie za rękę.
-Proszę pana, moja siostra pojedzie na tym wyścigu…- mężczyzna otworzył szeroko oczy.
-Kobieta w wyścigu…- zamyślił się.- Wie pan, że jest to niesprawiedliwe w stosunku do pańskiej siostry, tam są sami mężczyźni jako uczestnicy.
-Wiem o tym.- dodał Sean.
-A ja to zaakceptowałam…
-W takim razie, zaraz zmienimy na tabeli.
-Dziękuję.- powiedział mój brat.
Wyszliśmy z gabinetu sędziego i podążyliśmy ku audytorium. Tam też siedziała babcia, mama, Ben, Leigh i Elliot.
CZYTASZ
Change Me (Harry Styles Fanfiction)
FanfictionOna- normalna studentka po przejściach. Mieszka w Londynie ze starszym bratem wiele kilometrów od rodzinnego domu. Wpół sierota. Wzorowa uczennica, piękna dziewczyna, a co u niej niezwykłe- miłość do motocykli. On- kuzyn Jej najlepszej przyjaciółki...