list dwudziesty drugi

84 34 68
                                    

Kohani rodzice (Soczek powiedział mi, że jego niedobrzylakowy zlomiasty telefon mówi że się pisze kochani ale to nieprawda no f końcu junta nie ufamy takim farfoclom jak te okropniaste telefony no nie?)!

Dzisiaj jest sobota najdobrzylakowy dzień w rzyciu no nie?

I dzisiaj też pływaliśmy ludkami! Było przefajnie kurka rurka i dostaliśmy takie pompowańce i je musieliśmy założyć kurka rurka.

No i kurka rurka nie wiem czy się ten Tymek oświadczył czy nie no bo muj, znaczy się nasz wychowawca go pżydzielił do innej grupy kurka rurka i nie mogliśmy pogadać ale jeszcze z nim pogadam no bo f końcu jesteśmy kómplami no nie?

Nie dostałem już rzadnego listó a szkoda. Chciałbym jeszcze bo dostawanie listuw jest najobrzylakowe no nie? Myślicie że dostane jeszcze jakiegoś?

No i wy mi nie pzysłaliscie listó... Nawet tego brudnego czy pogniecionego czy miłosnego czy z organami...Kurka rurka...

Nie będzie też trunkowego slubu. Szkoda bo to koniec obozó a powinno być fajnie jak się kończy obuz no nie?

I kurka rurka teraz z Soczkiem i Karoliną Marianną Kasią sie obrarzamy na tego okropnego pierdzielonego Czarka za tego motyla. No bo nadal nie wiem jak on kurka rurka wogule mugl jak ti morzliwe?

A właśnie jak u motyla? Mam nadzieje ze go nie oddaliście jakimś Czarkom ale nie wiem bo mi f końcu o tym nie napiszecie no nie?

Teraz jak to pisze to pada deszcz i niebo się tak swieci i jest strasznie ładnie no nie? Ja koham deszcz f końcu pada no nie?

I f końcu będe organistą no bo kurka rurka ten niedobrzylak wygrał ze mną w kapier pamień norzyce no kurka rurka no nie? Nie wiem jak to wogule morzliwe on pewnie oszukuje jak myślicie?

No i szkoda ze nie będzie kurka rurka tego trujkowego slubu szkoda.

Przesyłam wam jeszcze sierpniowy aromat. Tak naprawdę to tylko ten rozpompowany pompowaniec, który zabrałem z łudkuf, ale możecie udawać, że to przecież sierpniowy aromat, prawda? To tak pięknie brzmi! Tak jakoś letnio, a ja kocham lato i cherbatę no i deszcz!

Kurka rurka chyba zapomiałem napisać jak bardzo jestem smótny
Wiktor

sierpniowy aromat ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz