/perspektywa Fluttershy\
Jesteśmy już na lotnisku i widzimy w oddali plaże i jest ona cudowna!! Te wszystkie zwierzaki witają się z nami już na lotnisku! Takie kolorowe ptaki! Jaszczurki! I inne słodziaśne zwierzaki. Skierowałyśmy się po odbiór walizek których miałyśmy nie powiem sporo. Rarity przebiła samą siebie zabierając z 10 walizek! Ja zmieściłam sie w dwie ale jedna musiała trafić do luku bagażowego.
- dziewczyny jesteście gotowe na najlepsze wakacje w dziejach?- zaczęła Sunset a my tylko wykrzyknęłyśmy
- taaaak!!- oczywiście one krzyknęły. Ja tylko bardzo bardzo bardzo lekko krzyknęłam. Kiedy wszyscy się na nas spojrzeli ze zdziwienia bo nie każdy tu krzyczy a ja z zawstydzenia schowałam się za Rainbow która była najbliżej mnie.
- hej Fluttershy wszystko ok?- spytała dziewczyna kiedy odbierałyśmy bagaże.
- trochę się stresuje- powiedziałam bardzo cicho tak by nikt mnie nie usłyszał.
- co?- spytała rainbow obracając się w moją stronę.
- trochę sie stresuje- odpowiedziałam lekko głośniej ale i tak w miarę cicho.
- Fluttershy możesz powtórzyć?- spytała kolejny raz a ja już nie wytrzymałam i zaczęłam płakać tuląc się do niej.
- oh dashie!- zaczęłam- tak strasznie się denerwuje!! A co jeżeli coś się nie uda? Albo zrobimy coś źle? Albo...- ta mnie tylko lekko przytuliła mówiąc
- spokojnie flutter napewno wszystko będzie ok... Musisz się tylko lekko uspokoić ok?- ja tylko się uśmiechnęłam i pokiwałam głową na tak. Może to brzmieć dziwnie ale bardzo lubię tulić rainbow... To dziwne uczucie ale czuje jakbym tuliła najsłodsze i najcieplejsze zwierzątko pod słońcem!! Nagle z moich rozmyślań wyrwał mnie głośny chuk a gdy obróciłam się w stronę chałasu sterta walizek Rarity spadała wprost na mnie. Zanim Twilight i Rarity oraz inne zdążyły zareagować ja myślałam że zostanę zmiażdżona przez walizki. Nagle poczułam że ktoś mnie szybko odciąga z tamtego miejsca. A gdy byłam już daleko od miejsca wypadku mogłam wreście zobaczyć kto mnie uratował. Była to rainbow która uśmiechała się do mnie głupkowato jakby nigdy nic się nie stało.
Szybko ją przytuliłam i podziękowała za uratowanie mnie a gdy poszłyśmy do dziewczyn ona zaczęła opowiadać im uratowanie mnie jakby słyszały to pierwszy raz po czym weszłyśmy do autokaru który miał nas zawieść do hotelu przy okazji pokazując nam i tak małą wyspę.
CZYTASZ
Wakacyjna Miłość| Flutterdash mlpeg
Novela Juvenil7 przyjaciółek postanawia wybrać się na wakacje na wyspę. Jednak dwie z nich zaczynają czuć do siebie coś więcej niż tylko przyjaźń. Czy im się to uda? Czy może coś im przeszkodzi? Ship główny: - Flutterdash Shipy poboczne: - rarijack -Suntwi