Lekcjie które dawał Harremu wujek sprawiły że Harremu eliksiry szły coraz lepiej i lepiej .
Agata była z tego faktu bardzo zadowolona.
Severus niewierzył własnym oczom w nowo nabyte umiejetności chłopca.
Wakacjie dobiegły końca .Brzuch Agaty stawał sie coraz bardziej widoczny .
Harry zauważył ze z każdym dniem promienieje ku jego zaskoczeniu jego wuj się coraz bardziej uśmiechał.Została godzina do oficjalnego rozpoczęcia nauki w nowej szkole przez Harrego, oraz Severusa w nowej pracy .
Obaj byli nerwowi nieumkneło to uwadze Agaty.- Chłopcy może napijecie się gorącego kakao ?
Zapytała Agata.
- Ciociu z całym szacunkiem ale nie jestem już dzieckiem .
Powiedział Harry chodząc nerwowo .
Severus lekko się uśmiechnął
,podszedł do swojej żony i wyszeptał w uszko- Ja niepogardze kochanie podobno kakao uspokaja .
Dodajac te słowa podgłosnił głos i ucalował brzuszek żony .- Harry usiądź spokojnie napij sie bedzie dobrze .
Powiedziała Agata .
- Ja musze już lecieć pa kochanie uważaj na siebie .
Powiedział Severus i teleportował się .
Harremu trzesla się ręce
Agata złapała za nie i zauważyła że nie pije kakao.- Wypij pomoże zaufaj mi .
Powiedziała .
- Ufam .Powiedział niepewnie Harry .
- Czym się stresujesz?
- Że ze względu na to wszysto nie benda mnie sprawiedliwie oceniac.
- Harry szkoła świetego Jerzego to najlepsza szkoła oni nigdy nie oceniali ,,po nazwiskach "
Liczą się umiejętnosci Harry .- A jesli ...
Dodał Harry .
Przerwała mu Ciocia
- Harry Jeamsie Potterze uwierz w siebie będzie dobrze.
Po tych słowach Harry wypił kakao .
- Pyszne .
Dodał
- Cieszę się .- Musze lecieć .
Powiedzial Harry .
- Powodzenia uwarzaj na siebie.Dodała Agata i kontem oka dostrzegła Ginny w kuchni i wspólna teleportacjie młodzierzy .
Cieszę sie ze ma kogos na kim moze polegac .
Pomyślała .Harry odprowadził Ginny na peron 9 i 3/4 do Hogwartu
Był smutny oczywiscie Ginny odrazu to dostrzegła- Co sie stało kochanie ?
Zapytała z Troska
- Poprostu boje sie by nic ci sie nie stało . I troche smutno bendzie tak daleko no wiesz .
Po tych słowach Ginny pocałowała go .
- Nie martw sie bende pisać a na swieta przyjade i sie spotkamy .Kocham Cie
- Ja Ciebie tez misiu.
Dodał czule Harry .Pociag zagwidzal Ginny sie porzegnala z rodzina .
I odjechała do Hogwartu na ostatni rok nauki .Szkoła sw Jerzego
Harry pojawił sie w budynku szkoły .
Cieszył sie ze nikt nie zwracal na niego uwagi ale czuł nie pokój .
Prócz Rona nikogo tam nie znał niestety mieli jeszcze chłodne stosunki .Harry nie mógl skupic sie na przemówieniu .
Czuł ze ktos go obserwuje .Gdy przemówienie się skończyło mieli się rozejść do klas.
Gdy nagle
Cdn..
CZYTASZ
Harry Potter życie po bitwie
FanfictionAkcja toczy się po bitwie o Hogwart .Odkrycie nieznanej dotąd ciotki Harrego siostry Jamesa przeklietej klątwą przez przez osobe której ufał. Czy uda mu sie odbudować relacje? Jak potoczy się nowe życie Harrego Czy odbuduje swój związek z Ginny C...