W dniu dzisiejszym Jaehyuk wybierał się wraz z Junghwanem na film pt. " Pięć kroków od siebie". W połowie filmu chłopak udał się za potrzebą do toalety. Kiedy załatwił to, co miał siłą rzeczy w drodze na salę musiał przejść obok damskiej toalety. W tym czasie usłyszał jak ktoś nawołuje z damskiej toalety.
- Halo! Pomocy! Ktoś to słyszy?! Głupia ja, po co ja wogule wychodziłam z sali. - Hej, co tam robisz? - A nie słychać? Nawołuje o pomoc już chyba od godziny, w zasadzie to od reklam. - Czemu?
Chłopak wszedł wtedy przez drzwi toalety, a następnie je zamknął.
- Co ty właśnie zrobiłeś?! - Zamknąłem drzwi, a co? - Myślisz, że po co tak się darłam geniuszu? - Nie wiem, źle się poczułaś i nie mogłaś wstać? - Nie, drzwi zatrzasnęły się od środka i teraz nie wyjdziemy. - Co? Jak to?! - No, jesteś na mnie skazany aż ktoś nie otworzy drzwi. - Nie jest tak źle. - Dlaczego? - Wiesz, pójście z kumplem na film romantyczno- dramatyczny to nie najlepszy pomysł. Więc myślę, że siedzenie tutaj z Tobą to lepsze wyjście. - Aww jesteś słodki, ale masz rację to nie najlepszy pomysł. Tak, w sumie to dla mnie to też lepsza opcja. Tydzień temu zerwałam z chłopakiem, a z nim miałam iść na ten film. Stwierdziłam, że udowodnie mu, że nie jest mi potrzebny i przyszłam sama. - Przykro mi, jeśli chcesz to po wyjściu z tąd usiądę z Tobą. - Miło z twojej strony. Chętnie skorzystam z propozycji. A jeśli chodzi o zerwanie, to przez ostatni rok tylko się kłóciliśmy i nie jest mi przykro. - Wiem, że to głupie bo znam Cię chwilę, ale nie był Ciebie wart. - Też tak myślę, ale tak serio to dziękuję, jesteś mega miły.
W tej chwili ktoś otworzył drzwi od toalety, a para wybiegła zanim zostały one zamknięte. Tak jak było powiedziane para usiadła obok siebie i oglądała końcową scenę. ( W filmie " Trzy kroki od siebie " końcowa scena to wypowiedzenie przez główną bohaterkę, czyli Haley Lu Richardson, ostatnich słów ps. Nie pamiętam dokładnie jakie to były słowa. " Więc jeśli macie taką możliwość dotknijcie tej drugiej osoby...", gorąco zachęcam do obejrzenia filmu.) W tym momencie złapałem dziewczynę za rękę, pomyślałem, że będzie jej miło jeśli to zrobię i wydaje mi się, że osiągnąłem swój zamierzony cel. Dziewczyna zacisnęła bardziej palce na mojej ręce i lekko się uśmiechnęła. Po skończonym filmie nie znalazłem już mojego kolegi. Napisał mi jedynie, że już sobie poszedł.
- Dziękuję, za to, że byłeś dzisiaj ze mną. - Nie ma za co, ja również ci dziękuję. Dzięki tobie ten dzień był super. Chciałbym kiedyś to powtórzyć, czy mogłabyś podać mi swój numer. - Jasne.
Po tym jak już podaliśmy sobie swoje numery i pożegnaliśmy się rozeszliśmy się w swoje strony.
- Jaehyuk! - Tak?
Po chwili dziewczyna podbiegła do mnie i mnie przytuliła, co odwzajemniłem.
- A tak wogule, to skąd znasz moje imię? - Słucham twojego zespołu, jesteście niesamowici, wybacz, że ci nie powiedziałam, ale bałam się, że pomyślisz, że jestem jakąś psycho fanką i sobie pójdziesz. - Nie ma sprawy, a jak ty masz na imię? - Jestem [T/I]. - Piękne imię.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
