VII

451 14 2
                                    

♥♥♥
-Mamo, powiec coś Karinie!!!- krzyknął piękny 9 letni chłopiec o jasnych włosach i niebiesko zielonych tęczówkach.
-Karina...- powiedziała spokojnie młoda kobieta do młodej pięknej dziewczynki o ciemnych włosach i także niebiesko zielonych tęczówkach, które tak różniły się od tęczówek ich matki.
-Oj, no dobra. Przepraszam, Orian.- powiedziała młoda Karina i wyciągneła swą małą dłoń w stronę swego brata bliźniaka. Ten zaś zamiast ją uścisnąć odtrącił Jej dłoń i przytulił. Wtedy też przyszedł ich ojciec i położył swe dłonie na brzuchu młodej kobiety.
-A ty Musca, jak się czujesz?- spytał swą małżonkę, która była w 8 miesiącu ciąży.
-Dobrze. Mała Larcija jest spokojna.- powiedziała i także położyła swe dłonie na swym widocznym już brzuchu.

Inna Historia | Jasper Hale (Zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz