Rozdział 7

999 63 35
                                    


Harry&Louis

Harry: Zauważyłeś, że oni zachowują się coraz gorzej?

Harry: To robi się przerażające

Harry: Wczoraj CAŁY CZAS obserwował mnie Niall

Harry: cO TO BYŁO

Harry: Mam tego dość

Louis: Co chcesz z tym zrobić?

Louis: Oni tacy są

Louis: Nic na to nie poradzimy

Louis: CHOCIAŻ...

Louis: Co powiesz na to, aby utrzeć im nosa?

Louis: Oni ewidentnie coś kombinują

Louis: Wcale mi się to nie podoba

Harry: Więc?

Harry: O co chodzi?

Louis: Chcą Larry'ego

Louis: To dostaną Larry'ego

Geje Niall'a

Louis: Harry, skarbie

Louis: Zostawiłeś u mnie swoją bluzę

Louis: Możesz po nią dzisiaj przyjechać? Obejrzymy jeszcze film

Louis: Może zostaniesz na noc?

Niall: CO JEST KURWA

Niall: HARRY

Niall: LOUIS

Louis: KURWA! TO NIE MIAŁO BYĆ TUTAJ

Zayn: O BOŻE FJAHTKATHAHTHAKTSH

Zayn: Larry

Niall: ZAYN TO LARRY SIĘ DZIEJE

Niall: Moje serce

Harry: LOUIS ZDRADZIŁEŚ NAS

Harry: Głupi jesteś?!

Harry: TRZYMALIŚMY TO W TAJEMNICY TYDZIEŃ A TY TO ZJEBAŁEŚ

Zayn: A ty nie miałeś chłopaka?

Liam: WY OSZUŚCI!

Zayn: Czekaj

Zayn: On z nim zerwał dwa tygodnie temu

Zayn: O BOŻE

Liam: .....

Zayn: LARRY

Harry: Zjebałeś Louis

Harry: Teraz nie dadzą nam żyć

Louis: Też cię kocham! ♥

My bitches → larry, one direction, 5sos, ziam, ziallam (texting) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz