Gdyby Marc spotkał Thora:
Marc: Więc jesteś bogiem?
Thor: Bogiem piorunów
Marc: I naprawdę nie każesz ludziom zabijać innych w swoim imieniu ani nie wykorzystujesz ich do swoich celów?
Thor: Nie. Po co? Gdybym uznał, że ktoś powinien zginąć, sam bym go zabił
Marc: Naprawdę nie masz potrzeby wykorzystywać ludzi?
Thor: Nieee, Midgardczycy to moi besties, nie mógłbym zrobić czegoś takiego
Marc:
Marc, do Stevena i Jake'a: Dlaczego egipscy bogowie są tacy pojebani?
CZYTASZ
Talksy • Marvel vol.2 ✓
FanficCzyli krótko mówiąc ciąg dalszy mojej zabawy w tłumacza i autora nieśmiesznych talksów Większość talksów pochodzi z internetu. Sporadycznie pojawiają się też autorskie ¡ Występują przekleństwa ! * ° · . • • . * *...