3.Osoba
Chłopaki zostali sami w domu, ponieważ mama i tata Filipa byli w pracy.
Pov:Filip
Moi rodzice są w pracy a Antek mój młodszy brat nocuje u kolegi właściwie od wczoraj a ja i Dominik spędzimy razem weekend
F-Dominik skoro jestem sami w domu to może zrobimy na obiad Pizzę i zaprosimy Pawła?
D-OOO super dobry pomysł
F-Oki
Ja zabrałem się za ugniata ciasta a Dominik przygotowywał składniki
Filipeg
Wpadniesz do mnie o godzinie 14 na pizzę?
Paweł
Oki wpadnę
F-Paweł wpadnie do nas o 14
D-Oki
Pov:Dominik
Przygotowałem Filipem pizzę i odrazu zaczęliśmy szykować stół jednak mój humor się zepsuł gdy zobaczyłem smsa od mamy
Mama
Gdzie ty jesteś?!
Dominik
U Filipa tam mieszkam
Mama
Nie będziesz tutaj mieszkał!
Dominik
Będe czy tego chcesz czy nie
Mama
Zobaczymy
Posmutniałem. Boję się że mama mnie zabierze stąd siłą.
F-Co jest Dominik?
D-Mama do mnie pisała
F-Jak to?
D-Zobacz
Pokazałem Filipowie smsy od mamy a on rzekł
F-Nigdy nie wrócisz
D-Mam nadzieję bo mnie pewnie zbije
F-Nie zbije obiecuje
D-Na pewno?
F-Tak
D-Oki
3.Osoba
Jest godzina 14. Przyszedł Paweł i chłopaki od razu wzięli się za jedzenie pizzy
Niestety miło spożyty posiłek przerywa pukanie do drzwi. To mama Dominika
Pov:Dominik
Jedliśmy spokojnie pizzę gdy naglę usłyszeliśmy pukanie do drzwi była to moja mama a ja nie byłem w stanie otworzyć
D-Chłopaki moja mama stoi pod drzwiami
F i P-Jak to?
D-Zobaczcie
Filip podszedł do drzwi i zobaczył że rzeczywiście moja mama stoi pod drzwiami
Pov:Filip
Jedliśmy na spokojnie pizzę gdy usłyszeliśmy dobijanie się do drzwi okazało się że to mama Dominika
Otworzyłem drzwi i postanowiłem pogadać z jego mamą
F-Dzień Dobry. Czego Pani chce?
MD-Dzień Dobry ja przyszłam po mego syna Dominika
F-Dominik nie chcę Pani widzieć
MD-Ten gówniarz ma tu przyjść bo inaczej sobie pogadamy
F-Proszę Panią nie pozwolę Pani skrzywdzić Dominika i proszę opuścić moją posesję bo inaczej dzwonię na Policję
MD-No i dobra a ja im powiem że przetrzymujesz tu mego syna
Zamknąłem drzwi i od razu wezwałem policję bo mama Dominika cały czas dobijała się do mojego domu
Pov:Paweł
Jedliśmy spokojnie pizzę ale nam przerwał dzwonek do drzwi była to mama Dominika. Filip otworzył drzwi i wdał się z nią w dyskusję która zakończyła się kłótnią i wezwaniem Policji.
Strasznie mi było szkoda Dominika że ma taką mamę widać że jej się boi. Więc przytulił się w strachu do mnie
P-Dominik jesteś bezpieczny z nami
D-Wiem ale strasznie się boję że Policja nie uwierzy Filipowi i mnie zabiorą bo wiesz ja mam 16 lat
P-Wiem
P-Na pewno się uda
D-Oby
Pov:Filip
Policja przyjechała a ja wyszedłem na podwórko gdzie jeszcze była mama Dominika
P (Policjant)-Dzień Dobry co tutaj się dzieje
F-Dzień Dobry to jest mama mego kolegi Dominika jest kompletnie pijana i agresywna i próbowała wejść do mego mieszkania ale ja jej nie pozwoliłem i zadzwoniłem do Państwa
P-Rozumiemy pogadam z nią
F-Dobrze
P-Dzień dobry dlaczego Pani chciała wejść do tego mieszkania?
MD-Ponieważ jest tam mój 16-letni syn Dominik
P-Wie Pani że bez zgody właściciela nie można wejść
MD-Ja po prostu chcę aby mój syn wrócił do Domu
P-My Panią rozumiemy ale nie może Pani w takim stanie Go odebrać
MD-To co ma tu zostać?!
P-Tak
P-A my zabieramy Panią na izbę wytrzeźwień i pogadamy z synem
Pov:Dominik
Policjanci przyszli ze mną pogadać ale stresowałem się że mnie zabiorą z domu Filipa
P-Witaj Dominik chcemy z tobą pogadać
D-O czym?
P-Od twej mamie
D-Nie wiem co
P-Wszystko
D-Rozumiem
D-Więc tak moja mama była super kobietą uśmiechniętą radosną kochaną ale od momentu rozwodu z tatą zmieniła się
P-Czyli?
D-Czyli straciła pracę i popadła w alkoholizm
P-Tak to widać
D-Czy państwo mnie stąd zabiorą?
P-Nie jeśli tu czujesz się bezpiecznie to możesz zostać ale zabieramy mamy na izbę wytrzeźwień
D-Dobrze
Cieszę się że mogłem zostać u Filipa i nie trafić do domu dziecka
CZYTASZ
Ty mi pomagasz... The Blaze House
FanfictionD-Filip dlaczego ty mi pomagasz? F-Bo jesteś dla mnie jak brat.... D-A Paweł? F-Paweł też